Smakołyk dla miłośników animacji poklatkowej.
Film jako ciekawostka, o życiu społecznym, dla koneserów X muzy.
i to tyle właściwie nic wielkiego.
Zdaje się, że to nie był pierwszy animowany film... Przeciez jeszcze przed 1900 rokiem byl ten film o pierrocie i arlekinie, nie pamietam tytuly zdaje sie ze braci Lumiere...
http://www.youtube.com/watch?v=8dRe85cNXwg Bardzo fajna rzecz. Mała a cieszy można by rzec.