No cóż...parę lat temu ten film na DVD od siostry dostałem. Aktualnie mam parę wolnych dni - odpaliłem to dzieło. Wziąłem piwo i spodziewałem się gniota i...nie zawiodłem się :D. Gniot pierwszoligowy :D. Oscarowe CGI, pamiętne kreacje aktorskie i błyskotliwe dialog. Pojawiły się nawet ładne aktorski, albo zabrakło cycków. Przy tego typu produkcji to niewybaczalne ;). Na co mamy patrzeć, Hydrę jak z gier komputerowych lat 90?
2/10. Czemu nie 1/10? Było trochę ładnych zdjęć, miejscami ładne plenery i nawet nie najgorsza muzyka.