... istnieje pewien niedosyt, ale z drugiej strony jeśli miałoby go nie być to pewnie film byłby bardzo przewidywalny - wiec jak dla mnie lepiej, że końcówka była taka jaka była, a nie skończyła się np. ich ponownym ślubem :). Dla mnie bomba :) - 9/10 :).

Film był naprawdę rewelacyjny i bardzo smutny jak dla mnie. Byłam na nim w sobotę i jeszcze nie spadły ze mnie emocje po nim. Uważam, że film daje dużo do myślenia i warto go obejrzeć. Jedyne co mnie trochę zawiodło to, to że jak dla mnie film był za bardzo ogółowy, liczyłam na trochę więcej szczegółów.

jakie było dokładnie zakonczenie? wolę wiedzieć wcześniej : )

Historia wzruszająca, piękna, emocje świetnnie zagrane, ale... No właśnie To " ale" powoduje, że po zakończeniu czuje się okropny niedosyt. Nagle widać napisa the end, a Ty siedzisz w fotelu i myślisz : Cholera, to już koniec? Ja nie mówię, że spodziewałam całkowitego happy endu, choć do tego filmu bardzo by to...

Zdecydowanie 15/10
Byłam z koleżanką na premierze filmu w kinie i był na prawdę wzruszający i cudowny.
Bardzo lubie Channning'a Tatum'a

Może chodzi o to , że główni aktorzy mają już u mnie ulubione role ( Pamietnik i Wciaz ja kocham ), patrząc na nich szukałam znowu tak dobrych filmów. Oczekiwałam , że w filmie ona pokocha go na nowo, że sobie przypomni pamięć i będą żyli długo i szczęśliwie, niby tak było ( poza przypomnieniem pamięci ) ale moim...

Film super! ale po zakonczeniu czuje ogromny niedosyt!!!! Mimo tego że film opary na
faktach, można było troszke podkoloryzowac.. :)

W najbliższych dniach wybieram się do kina .. Myślałam o tym filmie ... Wydaje mi się ciekawy ... Warto poświęcić na niego czas ? :)

Film niby ciekawy, nie powiem, że nie, ale... był taki... no chyba czegoś tam brakuje. Fajna, przyjemna historyjka, ale bez rewelacji. Miałam nadzieję, że mnie zaskoczy i... nie zaskoczyło. Film dość przewidywalny, więc już ma u mnie plus, ale mam wrażenie, że czegoś tam nie było.

byłem na nim z aktualną kobietą mojego życia i nastawiłem się na taki właśnie melodramat.
Pokazana historia wielkiej miłości i trudnośći które trzeba przezwyciężyć z miłości.

Wzruszający, ciekawy, wciągnął mnie i zapamiętam go na długo:) bylam w kinie z moim chłopakiem

Dla mnie film naprawde dobry... Wkoncu ogladając film mozna uwierzyc że to stało sie
naprawde... CHolernie wzruszający. Prawda jest taka ze facetom moze sie nie spodobać bo
rzadko którego stać na taki dowód miłości:D Naprawde fajnyy film:P POLECAM:D

No cóż, już dawno nie byłam w kinie na czymś tak strasznym. Film nudny jak flaki z olejem, główny bohater tak drewniany i beznadziejny, że słabo się robi. Trzeba było zostać w domu, obejrzeć Darling I Lowe Ju na HBO, wypić butelkę wina i uprawiać dziki seks, a nie iść do kina na takie coś. Ale wyszło jak wyszło, trzeba...

Wiedziałam, że to będzie nudny film i niestety moje przewidywania się sprawdziły -czekałam
końca seansu choć koleżanka obok płakała (biedny jej facet\)
żal mi było mojego faceta który też musiał niestety oglądać to coś
Cóż dobrze ze już po......

I ŻE CIĘ NIE OPUSZCZE... Michaela Scusy to zrealizowany z myślą o tegorocznych walentynkach melodramat. Prózno tu szukać jakiś świeżych rozwiązań fabularnych czy ciekawych koncepcji istotnie reanimujących coraz mniej populanry gatunek filmowy zwany melodramatem.

I ZE CIĘ NIE OPUSZCZĘ... to kino chwilami nazbyt...

Pełen tendencyjnych motywów, przerysowanych sytuacji. A to mógł być taki dobry film... Jak
P.S. I love you.

da się oglądać, ale zabrakło tego czegoś (takie same odczucia jak po filmie "Zaklęci w czasie"). Jakiejś iskierki jak w filmach na podstawie powieści N. Sparksa (oczywiście z wyjątkiem tego pisanego specjalnie dla Miley - porażka). Zero wzruszenia, a Channing tak pięknie płakał :-). Może miałam za wysokie oczekiwania....

Warto iść?

Czuję ogromny niedosyt i nawet nie wiem jak ocenić ten film. Z końcówką się nie postarali...wiem, że film jest oparty na faktach i miał odzwierciedlać rzeczywistość, ale czy nie można było go odrobinkę podkoloryzować, żeby efekt był lepszy, by widzowie byli zadowoleni? Może przez pryzmat wszystkich komedii...

Wybrałam się do kina z koleżanką a faceta zostawiłam w domu, pomyślałam niech się chłopak nie męczy na filmie o miłości...........i teraz ja żałuję, że ze nie wybrał się ze mną ponieważ film okazał się napradę dobry, nie jest on kolejną banalną komedią romantyczną, typu z Jenifer Ainston tylko konkretnym filmem...