PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32700}

I twoją matkę też

Y tu mamá también
7,1 29 520
ocen
7,1 10 1 29520
7,2 18
ocen krytyków
I twoją matkę też
powrót do forum filmu I twoją matkę też

O czym ten film w ogole?o dupie marynie??Jezdza sobie samochodem i sie piepsza i gadaja o piepszeniu.Przykry film

Baby_Firefly

zgadzam sie - mi sie również nie podobał. Dla mnie ten film nie mial zadnego sensu.

ocenił(a) film na 7
CooP

A widzieliście go końca?
Zwróciliście uwagę na to, iż jest to nikobudżetowiec?

ocenił(a) film na 7
CooP

Film nie mial zadnego sensu? Ech, dzieci, dzieci...

Baby_Firefly

Żeby złapać o co w nim chodzi trzeba go obejrzeć przynajmniej 2-3 razy, bo prawdziwe sedno odsłania się dopiero, gdy przestajecie być zszokowani ilością erotyzmu i zaczynacie zauważać resztę rzeczy.

Baby_Firefly

no tak film wymaga troche więcej uwagi więc jest do dupy, ot nasza świadomość kultury

ocenił(a) film na 9
Baby_Firefly

przy odpowiedniej interpretacji i wysileniu szarych komórek odczytała byś prawdziwy sens filmu , nie lubisz myśleć , lubisz tylko oczywiste wysokobudżetowe filmy gdzie na początku można przewidzieć jakie będzie zakończenie ?

Baby_Firefly

No własnie najwazniejsze jest to żeby nie patrzeć na ten film tylko poprzez pryzmat "pieprzenia" itd.
IMO film najogólniej rzecz ujmując jest o prawdzie, a raczej jej braku w naszych relacjach. O tym w jakiej iluzji żyjemy i jak sie wzajemnie oszukujemy. Wazny moment to wg mnie tekst jednego z chłopakow ktory powiedział coś w stylu, że prawda jest piekna ale nieosiągalna. Okazało sie ze jednak jest osiagalna, tylko że odkrycie całej prawdy (o spaniu z dziewczyna przyjaciela, czy w koncu z matka przyjaciela) doprowadziło do konca przyjaźni. Mimo że byli jakby sie moglo wydawac takimi dobrymi kumplami to nie wiedzieli o sobie wszystkiego (w jednym momencie lektor mowi że jeden z chlopakow zawsze podnosi deske klozetową nogą w domu tego drugiego, ale mu tego nigdy nie mowil - mimo wszystko nie przeszkadza to w ich przyazni; niby taki banal ale przeciez bez kozery by o tym nie wspominano;)).
Diabeł tkwi w szczegolach jak widac;). Albo np: jeden z chlopakow kazał dziewczynie obiecac ze nie bedzie spala z innym. I co z tego wyszlo? Sam ja zdradzał. Fałsz, fikcja. Albo ta dziewczyna ktora z nimi jechała: przeciez ona w ogole do nich nie pasowała! Technik dentystyczny chyba. Udawala ze jest taka jak oni, te wulgarne rozmowy o sexie itd.
Nie wiedzieli o sobie wszystkiego i było dobrze. Prawda rozbiła przyjazń?Ciekawy film, choc faktycznie momentami podchodzi pod pornus;)

Tomaj_2

zycie jest jak surfing wiec daj sie poniesc falom -ten tekst chyba najlepiej potafi trafic do kazdego z nas.nie bac sie wyzwan i przede wszystkim brac z zycia co sie da.film jest swietny.ogladalam go juz pare razy i nigdy mi sie nie nudzi. Jezeli ktos uwaza ze film jest beznadziejny to tylko dlatego ze go nie zrozumial. ambitne filmy sa dla ambitnych kinomanow:P

Baby_Firefly

beznadzieja? Jeden z lepszych filmów jakie widziałam.

ocenił(a) film na 10
Baby_Firefly

widocznie nie jest to film dla ciebie...film nie jest o pieprzeniu tylko o czyms zupelnie innym...nie trzeba go ogladac kilka razy..jak dla mnie arcydzielo...

ocenił(a) film na 7
Polfa

Starsza kobieta dała szkołę życia dla dwóch rozbrykanych szczeniaków. Osiągnęła to mówiąc ich językiem wprowadziła w dorosłość.Nie zrobiła tego dla zabawy ani z dobrego serca, po prostu chciała zapomnieć o tym że nie ma juz nic do stracenia.Wielu ludzi(NIE WSZYSCY) ma w życiu moment kiedy otwieraja się im oczy i widzą, że zarówno świat jak i oni sami maja drugie dno o którym do tej pory nie wiedzieli.Widzę właśnie to w tym filmie ale może byc też filmem o pieprzeniu to chyba zależy od oglądającego.

ocenił(a) film na 10
rzeka_2

widze ze malo kto zrozumial film.....wbrew pozorom to nie jest film o pieprzeniu, duzo jest w nim sexu to prawda ale film jest o przyjazni, o dwoch najlepszych kumplach, ktorzy nie do konca sa ze soba szczerzy...to ich historia , a nie jakiejs laski....

ocenił(a) film na 9
Baby_Firefly

Patrzę na Twoje ulubione filmy... już wiem dlaczego Ci się ten nie podobał.

ocenił(a) film na 10
Baby_Firefly

Mnie się film podobał, absolutnie genialny i bardzo głęboki!!!
Autorzy filmu chcieli nam po prostu powiedzieć "carpe diem" Czyli ciesz się życiem bo jest bardzo ulotne. Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na wszechobecną śmierć: a to na autostradzie ktoś został rozjechany, a to jakiś wypadek, 14 z 23 świnek zostało zabitych, w końcu dopada także główną bohaterkę, która pokazała że trzeba korzystać z życia. Naprawdę rewelacyjny film opisujący filozofie epikurejską. Bardzo serdecznie pozdrawiam te osoby dla których ten film jest tylko o pieprzeniu...

partner55600514

Nie uwazam zeby ten film przekazywal tresc hasla Carpe diem! to naduzywanie zycia spowodowalo wszystkie ich klopoty. To wlasnie ujawnienie prawdy rozbilo ich przyjazn. Gwozdziem do trumny bylo ich gejowskie zblizenie. Ten film mozna by bardziej potraktowac jako przestroge jak nie zatracic wlasnych wartosci i zasad moralnych, by nie zakonczylo sie to nieszczesliwie.

ocenił(a) film na 10
Froda007

przestroge?? "...zeby nie zatracic wlasnych wartosci...?"---> :)
...film zakonczyl sie bardzo prawdziwie, bo tak wlasnie dzieje sie z ludzmi...piszesz ze "ujawnienie prawdy rozbilo ich przyjazn..."--jaka przyjazn..jezli robisz cos takiego nie mozesz sie uwazac za przyjaciela...ten film chyba nie byl dla ciebie , masz jakis dziwny sposob na zycie.....

pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
Polfa

Na początku była to "przyjaźń". Bo nie widzieli prawdy o swoim przyajcielu (o tym, co naprawdę zrobił).
Przestrogą to ja bym raczej tego filmu nie nazwała. To zdecydowanie nie jest "bajka z morałem".

Drew

przestroge???!!! to glownie kobieta ktora wie jak malo zycia jej zostalo probuje przekazac tam jakas nauke ( jesli wogole mozna tak to nazwac) i malo ma to wspolnego z przestroga, bardziej z zacheta do czerpania z zycia pelnymi garsciami i wyzwolenia sie z wiezow jakie naklada na nas spoleczenistwo i sztywnych zasad moralnych ktorych ona sama zawsze sie trzymala... gdy wiedziala jak malo czasu jej zostalo wyzwolila sie od wszelkich nieistotnych (jak zorientowala sie dopiero bedac chora) problemow. Co do przyjazni chlopcow byla bardzo zaklamana, i w rzeczywistosci tyko raz byli wobec siebie kompletnie szczerzy a cala ich "przyjazn" oparta byla na klamstwach, bardzo silnie nadszarpnieta przez roznice w statusie materianym czyli te przyzienme problemy ktore jak odkryla dziewczyna, nie maja znaczenia.

partner55600514

Tak, śmierć jest wszędzie... to piętno filmów meksykańskich i hiszpańskich... im więcej ich oglądam, tym więcej odnajduję motywów śmierci... W "I twoją matkę też" jest, obok scen, które wymieniłeś, scena która zrobiła na mnie największe wrażenie - gdy Luisa bawi się w wodzie z paroletnim dzieckiem. Trzyma je na powierzchni wody, lekko zatopione. W pewnym momencie kamera schodzi w dół i widzimy dziecko z innej perspektywy - "od dołu", niczym topielca... I do tego jeszcze tekst bohaterki... Takich scen się nie zapomina...

martajarosinska

mój powyższy tekst skierowany jest oczywiście do jasiekf:)

ocenił(a) film na 8
Baby_Firefly

o czym jest film
jesli ktos nie potrafi zrozumiec tak prostego obrazu to pozostaja mu jedynie ogladac reklamy w telewizji. proponuje tak wlasnie zaczac swoja przygode z filmem. ,,"Życie jest jak piana morska.Dlatego musicie być niczym morze". przytul zycie i rozpusc je w sobie bo ty jestes zyciem a ono jest toba, pieprzyc moralistow, zyj i umrzyj, ale sprobuj.

ocenił(a) film na 8
Baby_Firefly

No cóż; "są gusta i guściki" jak to mówią.

Jestem ciekaw jakbyś skomentowała np. "Titanica"...
..."Statek płynie, się całują, statek tonie" ?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones