Autor insynuuje również, że żydowska prokurator/sędzia popełnia samobójstwo, gdy tymczasem prawdziwa Krwawa Wanda dożywa późnej starości w Wielkiej Brytanii, nie mając raczej wyrzutów sumienia... Ponadto patrząc na scenę wykopywania i przenoszenia szczątków zamordowanej rodziny pomyślałem o Jedwabnym.... a jednak można Panie reżyser.... Tak się tworzy narracje i podłoże do wydojenia Polskich gojów... i to za ich własne pieniądze, Narodzie Polski obudź się!!!
Kolega, zdaje się, wrócił w innej postaci? ;) A hasełko też już było.
http://www.eaglerelics.com/wp-content/uploads/2017/02/MG_0002.jpg
Z tym kolegą to proszę nie przesadzać..., a na przyszłość może bardziej merytorycznie i bez obrażania. Nie pozdrawiam.