Może i nic odkrywczego ale wspaniale się ogląda. Andre 3000 jest tu doskonały-trzeba przynać że ma człowiek talent. Niektóre sceny, co prawda, tragicznie naiwne i maksymalnie do przewidzenia[ wymiana kasy za biblie noszoną sercu ] ale ogólnie muzyka + look wypada na korzyść filmu. Dla osób lubiących klimaty lat 20tych i Cotton Club - obowiązkowy do zaliczenia.