Bohaterka tego filmu absolutnie na prawdziwą miłość nie zasłużyła. To głupia, chamska baba bez krzty osobowości i charyzmy. Cały film stoi na jakimś rozpływającym się fundamencie kretyńskiego pomysłu dla którego kompletnie zakrzywili rzeczywistość. Te kobiety to chyba z wioski amiszów się urwały. Kobieta, która spała z 13 facetami jest przez koleżanki nazwana szmatą bo to niby tak dużo... i to są stany zjednoczone hahahaha. Główna bohaterka budzi tyle sympatii co zdechły szczur. Cały film stoi na jej kretyńskiej, irracjonalnej wierze w to, że badania z harvardu to prawda ostateczna. Film o głupiej Ku**ie, takich ludzi powinno się tępić a nie im współczuć czy z nimi sympatyzować.