no i to by było to, co było w tym filmie ciekawego... flaki z olejem, przewidywalny do bólu, główna aktorka koszmarna...
Ja nie rozumiem, jak można oceniając KOMEDIĘ ROMANTYCZNĄ pisać "przewidywalny do bólu". Czy możesz mi podać tytuły nieprzewidywalnych do bólu komedii romantycznych? Bo trzeba by wywnioskować z Twojego wpisu, że takowych jest sporo,a w tej akurat produkcji (dziś postaram się ją obejrzeć) nie postawiono na walor.