Film ciekawie opowiada historię hinduskiej rodziny. Ich historię poznajemy, tuż przed ślubem głów rodziny, potem obserwujemy aklimatyzację w USA, dorastanie ich dzieci. Zgrabnie uchwycono różnice kulturowe obu światów oraz różnice międzypokoleniowe tym głębsze, że dorastających dzieci od rodziców nie oddziela jedynie różnica wieku, ale zupełnie inny światopogląd, gdyż wychowały się w Ameryce, a ojczyznę rodziców znają jedynie z opowieści. Polecam zwrócić uwagę na rolę Ashimy (matka) i Gogola (syn). Relacje tych dwojga, a także wydarzenia z życia rodziny zdają się mieć największy wpływ na nich. Polecam film, jako ciekawą i udaną próbę pokazania trudów życia nie tylko rodziny, ale i ludzi, którzy domem nazrywają dwa różne światy.
Interesujący i ciekawy film. Na uwagę zasługuje również dojrzewanie Gogola do spojrzenia na rodzinę jako na wartość w samą w sobie a nie przykrym obowiązkiem.
Zgadzam się z przedmówcami. Dodam jeszcze, że tak jak w Monsunowym Weselu tej reżyserki, również tu można się rozkoszować pięknymi kolorami i dźwiękami. Polecam na spokojne, relaksujące spędzenie wieczoru.