PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1213}

Indiana Jones i ostatnia krucjata

Indiana Jones and the Last Crusade
7,7 250 772
oceny
7,7 10 1 250772
8,0 36
ocen krytyków
Indiana Jones i ostatnia krucjata
powrót do forum filmu Indiana Jones i ostatnia krucjata

do mementu ukazania sie takiego badziewia jak Krysztalowa Czaszka.

ocenił(a) film na 8
zurawina72

Moim zdaniem - przeciwnie. Najbardziej lubię tę część.
Nawet Spielberg powiedział, że jego zdaniem to najlepsza części Indy'ego
jaką nakręcił.

Julie_T

Spielberg tłumaczy się jak głupi do sera.Nie wiem co było lepszego w ostatniej krucjacie.Jest durnowata na maksa przyrównując choćby do swiatyni zagłady.Kompletny brak realizmu i wiarygodności znanej z jego wcześniejszych filmów.Jego najlepsze dzieła pochodzą z początkowej fazy twórczości takie jak Szczęki,Bliskie spotkania...,E.T.,niezapomniane Poszukiwacze,wzruszający Kolor purpury czy choćby nawet Pojedynek na szosie.Facet dzisiaj się wypalił podobnie jak Lucas który zdziecinniał na stare lata i dziś kreca komercyjne gnioty dla płytkich dzieci.Spielberga zawsze szanowałem za to że facet potrafił przedstawić normalnych ludzi w niecodziennych sytuacjach i potrafił z bajki zrobić realne arcydzieło przyciągające najwiekszego gbura.Dzisiaj niewiele z tego zostało.

ocenił(a) film na 10
wreathchlors

Według mnie ten film jest najlepszą częścią serii.

Duet Ford + Connery wnosi tutaj nie tylko niezliczone komiczne sceny, ale także głębię postaci, ukazując burzliwy związek pomiędzy ojcem i synem. Najbardziej zapada w pamięć ostatnia scena w filmie - kiedy Indy wisząc nad przepaścią ciągle chce zdobyć Graala. Jego ojciec po raz jedyny używa wtedy jego pseudonimu: "Indiana, let it go". Ta scena to swoista negacja tego wszystkiego co widzieliśmy w poprzednich filmach. W "Poszukiwaczach" Indy nie potrafił zniszczyć Arki, natomiast w "Świątyni" narażał życie dla fortuny i chwały. W "Ostatniej Krucjacie" słowa ojca niosą inne przesłanie - to nie artefakty są najważniejsze.

Ponadto należy też zaznaczyć postać Elsy Schneider, która jako jedyna dziewczyna Indy'ego nie jest postacią pozytywną. Przeciwnie - okazuje się, że pracuje dla Nazistów. Oczywiście jest też ukazana głębia jej charakteru - Elsa przejmuje się, gdy widzi jak zostaje postrzelony ojciec Indy'ego, a pod koniec postanawia pomóc Indy'emu i wręcza Donavanowi fałszywy kielich. Jej śmierć jest bardzo znacząca. Spielberg i Lucas postanowili, że chciwość Elsy przebija jej dobre cechy. Elsa tak bardzo chce zdobyć Graala, że nie uważa i spada w przepaść.

Podsumowując, dla mnie ten film jest połączeniem nie tylko doskonałej zabawy i prawdziwej przygody, ale także narzędziem, które ukazuje jakie wartości powinny być w życiu najważniejsze. Poza tym jest on także pewnym przeżyciem duchowym - szczególnie podczas trzeciej próby, ale także gdy Henry tłumaczy czym dla niego jest święty Graal. Dlatego uważam, że jest to najlepszy film z całego cyklu "Indiana Jones", a dla mnie osobiście jest też jednym z najlepszych filmów w całej historii.

Serdecznie pozdrawiam!
mszynisz

mszynisz

Wszystko świetnie jak się czyta scenariusz tylko gorzej z realizacją.Scena z mewami debilnie naiwna,ci goście w czołgu,egipski przyjaciel Indiego który nagle znalazł się w innym kraju,sam początek i wiele innych scen z których śmierdzi sieczką.Postać Jonesa zaczyna bardziej przypominać agenta 007 niż maniakalnego wręcz dramatycznego archeologa który o wszystko musiał walczyć a ktoś przychodził na gotowe i mu to zabierał(Ballack)Relacje z Marion i Salack bardziej przekonywujący.Co tu pisać.Tak to widze.

ocenił(a) film na 9
wreathchlors

Moim skromnym zdaniem

1. Ostatnia krucjata

Zdecydowanie najwięcej akcji, zabawnych dialogów/sytuacji no i duet
Forda z Connerym. Rzeczywiście była to najmniej realistyczna część, ale
w 1 i 2 części też nie brakowało scen rodem z Bonda- jedyne co to
początek mi nie przypadł do gustu

2. Poszukiwacze zaginionej arki

Świetny scenariusz, bardzo spójny, logiczny ciąg no i dość obszernie
przedstawiona historia arki

3. Świątynia zagłady

Odniosłem wrażenie,że trochę naciągana fabuła jakby na siłę może dlatego
że tematyka obrzędów i fanatycznych opętań do mnie nie przemówiła

Kryształowej czaszki nie widziałem więc się nie wypowiadam

ocenił(a) film na 9
wreathchlors

EH WREATHCHLORS ty nie rozumeisz poprostu klimatu Indiany. W kazdej cześci byly zeczy nie reaistyczne np. w jednyce zobacz sobie scene z lodzia podwodna. 2 zecz w swiatyni zaglady masz wyjmowanie serc i spadanie pontonem ze samaootu. 4 -wybuch bomby atomowej i lodówka.

dagothversur4

A co niby z łodzią podwodną było takiego głupiego?Nie pokazali tylko jak do niej wlazł ale znając jego pomysły pewnie jakoś sobie poradził he,he.W każdej z części były bzdury tylko w pierwszym filmie były one jakoś bardziej wiarygodnie przedstawione.Z tego słynął kiedyś Spielberg że potrafił pokazać zwykłe życie zwykłych ludzi w niezwykłych sytuacjach i tak odebrałem Indiego w pierwowzorze.Bardzo przekonywała mnie jego osobowość poza tym scenariusz jak i sposób realizacji tamtego filmu był naprawdę przemyślany.W trójce podstarzały ojczulek zabija Niemców przy pomocy mew i atramentu nie no to mi kompletnie nie przeszło o poziomie humoru już nie wspomnę ale jak powiedziałem to kwestia gustu.

dagothversur4

A nie przyszło ci do głowy, że łódź podwodna płynie szybciej w wynurzeniu a im się spieszyło? Poza tym niemieckie ubooty dopływały często właśnie w wynurzeniu do baz.

Scena z wyrzuceniem lodówki w powietrze jest faktycznie mało realna ale nie widzisz że to jakaś zbrojona lodówka pokryta ołowiem - widać że ma grube drzwi - w której było prawdziwe jedzenie, to był test jedzenia i napromieniowania.

ocenił(a) film na 9
huaquero

"A nie przyszło ci do głowy, że łódź podwodna płynie szybciej w wynurzeniu a im się spieszyło? Poza tym niemieckie ubooty dopływały często właśnie w wynurzeniu do baz."

Tak było kiedyś, kiedy okręty nie były jeszcze w 100% podwodne. U-booty miały kadłub zaprojektowany pod kątem pływania na powierzchni, dlatego pływały na niej szybciej niż w zanurzeniu. Dzisiejsze okręty mają kształt kadłuba zaprojektowany z myślą o uzyskiwaniu większych prędkości w zanurzeniu (wzorowany na kropli wody i stawiający mały opór).

Niemcy często dopływali do baz w wynurzeniu dlatego, że konwencjonalne okręty posiadają 2 napędy: elektryczny - do pływania w zanurzeniu i spalinowy - do pływania na powierzchni. Co jakiś czas musiały się wynurzać, żeby podładować akumulatory napędzające silniki elektryczne. Silniki spalinowe nie działały w zanurzeniu, bo do pracy potrzebowały tlenu. Dopiero pod koniec wojny wykorzystano chrapy.

ocenił(a) film na 9
dagothversur4

moze, gdy wytlumaczysz im, na czym polega idea filmu przygodowego, dyskusja potoczy sie innym torem? choc niektorzy, jak sadze i tak beda sie doszukiwac bledow logicznych...Ciekawym : kiedy babcie , rodzice opowiadali wam bajki, tez byliscie tacy elokwentni?

ocenił(a) film na 8
wreathchlors

Tia, za to wyciąganie ręką serca z klatki piersiowej, po którym to zabiegu pacjent nie umiera, opuszczenie kobiety nad ciekłą z gorąca lawę, przy czym kobieta nawet się nie spoci, sen Kali oraz fruwające demony z Arki Przymierza - to dopiero realizm! No po prostu wypisz wymaluj - codzienna rzeczywistość każdego Polaka.

maciek_z_katowic

po narkotykach różne rzeczy się ludziom przytrafiają :P

wreathchlors

Facet! Pieprzysz jak potłuczony. Próbujesz a właściwie udajesz znawcę. Prowokujesz do jałowej dyskusji. Indiana, każda część ma w sobie klimat. Szukanie w nich nie wiem czego jest idiotyzmem.

wreathchlors

do sera głupi się śmieje, a nie tłumaczy. a poza tym - przychylam się do wszelkich pozytywnych komentarzy na ten temat.

ocenił(a) film na 10
zurawina72

Mi się ta część najbardziej podobała.

emate91

Akurat tego nie wiem czy im się aż tak bardzo spieszyło poza tym do wyspy było jeszcze trochę mil morskich a film nie pokazuje wszystkiego co do minuty więc mogli się jeszcze dziesięć razy wynurzyć między czasie.To było mało istotne.

ocenił(a) film na 10
wreathchlors

Akurat przyglądałem się ostatnio wszystkim częściom pod kątem realizmu i prawda jest taka, że każda z nich jest tak samo niedorzeczna. Przy czym Świątynia Zagłady chyba najbardziej. Juz pomijam sceny z wyrywaniem serca na żywca, ale bez jaj, głupot tam było najwięcej.
Tak wiec, morda w kubeł, klaunie.

Motorcycle_Boy

Z kąd wiesz że jestem klaunem?Pracowałeś ze mną w cyrku?

ocenił(a) film na 9
wreathchlors

To jest najlepsza część. Ta durnowatość i surrealizm budują fajną otoczkę nazywaną klimatem. O tak. Ci co mają inne zdanie na pal! Nie no żartuję ale film i tak świetny (z tym że najlepszy nie żartowałem).

zurawina72

Tak właściwie to nie wiem o co się kłócicie... Jakby wreatchlors dał ocenę 1/10 to rozumiem że moglibyście go próbować "nawrócić" ale mu się po prostu ta część podoba NAJMNIEJ z tych trzech, co nie znaczy że mu się nie podoba. To jest już tylko kwestia gustu.

ocenił(a) film na 8
krzycho123

Ludziska!!! To Indiana Jones!!!On sobie nie w takich sytuacjach radził!!Hehe...To Wspaniały klasyk.Kocham tę serię.

QbaTheRipper

No tak, Indiana to jak MacGyver i Bond w jednym ;-)

ocenił(a) film na 10
zurawina72

Najlepsza część!

LeoMessi86

Arka pokazała swą moc i ta scena mnie kiedyś jednocześnie rozśmieszała(topiące się gęby) i przerażała (Matka Boska zmienia twarz w kostuchę) ale jak zobaczyłem Conneriego z Fordem którzy lecą dwupłatowcem w studiu na tle sztucznego tła a potem Connery i te mewy to się bardzo zawiodłem.W Świątyni Zagłady są również sceny do poprawki.Jedynka jest według mnie perfekcyjna więc dałem 10 a najnowszą cześć wytrzymałem do połowy i odpuściłem.

ocenił(a) film na 7
wreathchlors

w jedynce Indiana Jones był e niepotrzebny bez niego i tak by wszyscy Niemcy zginęli

ocenił(a) film na 9
zurawina72

Według mnie z całego cyklu najlepsze są "Poszukiwacze Zaginionej Arki" i "Indiana Jones Ostatnia Krucjata".
Pozostałe części są tylko trochę słabsze.Ale tylko trochę.

ocenił(a) film na 9
LeoRex

Uwielbiam wszystkie, za wyjatkiem "czaszki". Pomysl byl dobry, niestety zabraklo calej reszty. Malo tresci, za duzo akcji. W poprzednich czesciach rezyser potrafil utrzymac rownowage, zabarwiajac to poczuciem humoru. Ostatnia czesc na ich tle, wypada... nijako...ale to moje zdanie, nie musicie sie z nim zgadzac :)

ocenił(a) film na 9
zurawina72

Dla mnie jako zagorzałego fana tej serii jest zupełnie inaczej. Ostatnia krucjata jest właśnie tą najlepszą częścią. Gusta gustami ale i tak 95 % z nas zgodzi się że "Kryształowa Czaszka" jest najsłabszą częścią opowieści.

zurawina72

Jestem zagorzałym fanem tej serii jak kolega wyżej i twierdze że to zdecydowanie najlepsza część, Kryształowa Czaszka się do niej nie zalicza, to zwykłe nieporozumienie zrobione dla kasy.

ocenił(a) film na 10
Lecho1523

ja nie jestem zagorzalym fanem serii, ale ją bardzo lubie:) i tez uwazam ze ,,Ostatnia Krucjata" jest najelpsza. Scena z tym czolgiem:) w ,,krysztalowej czasce" mi sie podoba z kolei poscig na ciezarowkach w dzungli:) a poszukiwaczach poscig na ciezrowkach na pustyni:) Indiana Jones to jednak marka:)

PS ,,Korniki mlodego Indinay Jonesa" byly fajne :) ogladalem to za dzieciaka w okolicach polowy lat 90-tych. ale fajne byly odcinki z I wojna swiatowa :) jak przez mgle pamietam, ale jakas misja byla w jednym odcinku, ze pociag, albo dzialo na pociagu mieli wysadzic jakis:) w innym z kolei Indi uciekal balonem - fajna scena na pustyni jak ich chyba niemiecka armia gonila w tym serialu. I jak przez mgle pamietam, ale fajny odcinek w jakims zamku z wampirami/wampirem motyw:)

PS 2 3 motywy mnie zawsze bawia w 3 czesci indiego:) 1) Marcus na dworcu ,, ...ktory zgubil sie nawet we wlasnej bibliotece..." 2) indi i senior jones przywiazani do krzesla jak sie w tym kominku obracaja:) i jak senior dmucha na ogien i sie bardziej rozpala 3) i tekst na czlogu sallaha na koniu do conerego : ,,...ojcze indiego podaj mi reke ..." :):)

krzychu_k2

Niewiem jak wy ale mi się najbardziej podoba właśnie ostatnia krucjata nierealizm? Ja wiem wszystkie tego typu filmy muszą być skitowane np James Bond a widzieliście szybcy i wściekli najnowsze to dopiero są kity! więc nienarzekajmy świątynia zaglady to jest nieżle zkitowana część np to wyrywanie serca i jedzenie przy stole robali,węża a na deser małpi mózg a zaginiona arka też tylko trochę mniej kryształowa czaszka to już wogóle żenada a lubię ostatnią krucjatę za Seana Connerego bo to jeden z moich ulubionych aktorów obok Forda,Moora,Reno czy Brosnana a to jak sean grający ojca indiany mówi do niego Henry Jones junior [Młodszy] a indy mu odpowiada tato nie mów do mnie młodszy to ten moment mnie poprostu rozwala na łopatki leżę ze śmiechu Po prostu moja ulubiona a zarazem najlepsza częsć Indiany Jonesa!

ocenił(a) film na 10
kur

dokladnie:) dobry motyw ta relacja Juniora hehe i Connerego:)

ocenił(a) film na 10
krzychu_k2

a! i fajny motyw, ze Indii walczy z nazistami:) fajne usytuowanie historyczne ( koniec lat 30-tych) i ciekawy czarny charakter w postaci Rzeszy :) zdecydowanie na plus:)

ocenił(a) film na 9
kur

A propos śmiesznych scen, według mnie najśmieszniejsza była ta, kiedy Indiana wyrzuca oficera z tego 'balonu' (nazwa akurt wyleciała mi z głowy), wszyscy się na niego patrzą a on mówi: 'nie miał biletu' :D

Smroadgi

Bardzo Dobra przygotówka z elementami komediowymi z resztą jak wszystkie części :) Polecam !

zurawina72

jak dla mnie póki co to druga część najsłabsz była a ta o niebo lepsza....

zurawina72

Ja twierdzę wręcz przeciwnie - najlepsza część ;) Zwłaszcza dlatego iż występuje genialna postać Jonesa Seniora ;))
A co do Kryształowej czaszki to się zgadzam. Najlepiej by było nie robić tej części wcale.

zurawina72

... dokładnie tak, 1 i 2 różnia sie charakterem, sposobem realizacji i wykonania od 3 na + , 3 troche wysilona i sztuczna ale wszystko kwestia gustu, o 4 nie ma co pisac bo to już czysta profanacja dla pieniedzy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones