wciągający. Relacje pomiędzy młodą "gwiazdeczką" a doświadczonym politycznym dziennikarzem zostały tutaj przedstawione w sposób bardzo dziny ale i ciekawy. Są momenty paranoiczne, jest uwodzenie...
Ale mimo to, mój wniosek jest jeden: nie udało im się odmienic siebie nawzajem. Dziennikarz udawał, że chce jej pomóc, że jak najwięcej z niej wyciągnąc, a ona udawała, żeby miec na niego haka. Wciąż pozostała rozpieszczoną bogatą dziewką, a on starzejącym się kolesiem z wyrzutami...
ciekawe, podobało mi sie.
pzdr.