Koleś podstępnie morduje swoją matkę po czym ucieka na pustynie. Spotyka tam pustelnika -
karła, z którym zaprzyjaźnia się i postanawia zabrać go do cywilizacji.
W międzyczasie bohatera usilnie poszukuje policja. Karzeł zaś, jako że dysponuje intelektem
przedszkolaka - przeżywa wiele przygód, których normalny człowiek nie powinien przeżyć.
W filmie zobaczyć możemy wiele "wizji" bohaterów oraz wspomnień z koszmarnego dzieciństwa. I
są to raczej wstawki mocno szokujące - trochę scen ocierających o pornografię, wspólne
wypróżnianie się czy sceny typowo gore (przebijanie języka, członka czy też finalna scena z
wnętrznościami).
Na pewno ciekawa muzyka i wiele pięknych plenerów na pustyni to niewątpliwie plus filmu.
Czy warto? Lubiącym surrealizm na pewno tak, pozostałym zdecydowanie nie.