PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=162368}

Ja w środku tańczę

Inside I'm Dancing
7,8 11 382
oceny
7,8 10 1 11382
Ja w środku tańczę
powrót do forum filmu Ja w środku tańczę

Film miał wielki potencjał, świetnie zagrane role głównych bohaterów, ale scenariusz
kompletnie niedopisany, nieskończony. Możnaby z tej historii stworzyć arcydzieło, a jest tylko
średni i całkiem płytki film, a szkoda! Nie uratowało tego nawet mistrzowskie aktorstwo
Panów McAvoy i Robertsona..

ocenił(a) film na 6
cytrynowe

chociaż mimo to postać Rory O'shea siedzi w mojej głowie, a to już kilka dobrych dni po obejrzeniu

cytrynowe

Co dokładnie było złego w scenariuszu? Czemu odbierasz go jako niedopisany/nieskończony?

ocenił(a) film na 7
smakosh

Moim zdaniem jest to film przekombinowany. Zupełnie niepotrzebnie uśmiercono Rory'ego. Po co? Po to, żeby widz bardziej mu współczuł? Mogli ich rozdzielić , i tyle. A po co z nimi zamieszkała ta dziewczyna? Przecież nie była żadną pielęgniarką. I co , zgodziła się podmywać dwóch młodych chlopaków, którzy się nią podniecali? Mało realne. No i ten wątek z orzekaniem o samodzielności. Oni ani trochę nie nadawali się do samodzielnego zamieszkania. Mnie ten film nie przekonał, że Rory był dyskryminowany przez komisję. I za krótko mieszkał z Michaelem, żeby dojrzeć.

qqryqu

Jest to jeden z moich ulubionych filmów, dlatego po raz kolejny się wypowiem w jakimś temacie o nim ;)
Więc jak już kiedyś komuś pisałam uśmiercono Rory'ego bo jego choroba jest śmiertelna i umiera się na nią w młodym wieku, on sobie zdawał z tego sprawę, że każdy jego dzień może być już ostatnim. Fakt jego śmierci pozwala lepiej zrozumieć jego postawę i opozycyjną postawę Michaela. Michael jest bierny, bo może mieć podejście - mam na to czas, nie wyprowadzę się teraz, nie spróbuje być samodzielny, nie muszę się teraz odważyć, przyjdzie na to moment lepszy, coś się wydarzy itp. Natomiast Rory chce działać, bo wie, że nie ma czasu. Teraz się nie wyprowadzi, teraz nie pójdzie do klubu itp. to nie zrobi tego nigdy bo jego życie się kończy. Sam mówi Michaelowi "masz przed sobą przyszłość, ja to nazywam darem".
Dziewczyna zamieszkała z nimi nie wiem dlaczego, może chciała im pomóc bo nie mogli znaleźć kogoś do opieki, a chciała by nie mieszkali w DPS... Może nie sądziła, że się nią podniecają i że na poważnie mogą o niej myśleć.
Uważam, że nadawali się do samodzielnego mieszkania, tylko nie z jedną asystentką. Powinni mieć co najmniej 4 (bo ich było dwóch, więc po dwóch dla każdego, którzy by się wymieniali, pracowali na dwie zmiany, bo 24h ktoś przy nich był). Pewnej realności tu brakowało, ale chodziło o unaocznienie postawy bohaterów i charakteru w tym filmie.
A ta niedojrzałe zachowania Rory'a wynikało trochę z jego charakteru i trochę z tego, co napisałam. Na początku mówi, że marzy by się upić, być aresztowanym itp. Ma takie marzenia i je realizuje, wolałby marzyć o rodzinie, żonie itp. ale wie że nie może (było trochę to mówione w wycięty fragmencie).
Ja tak interpretuje ten film ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones