Takie sie jednak najlepiej ogląda. Zdziwiłem się jedynie że bałwan się nie rozwalił zjeżdżając z
górek:P
Z drugiej strony dobrze zrobiony bałwan z mokrego śniegu (dobrze lepiącego się) rzeczywiście
może "przeżyć" łagodny zjazd na puszystym, lekkim śniegu;)
Dam 6/10 na pomysł, klimacik i przyzwoitą rolę niedocenianego Keatona.