trzeci wymiar jest zupełnie niepotrzebny, ale oczywiście wcale nie przeszkadza. jackass to typ rozrywki na pewno nie dla każdego. ja jako ktoś, kto za dzieciaka, z wypiekami na twarzy oglądał pierwszą część - nie czułem zniesmaczenia. w przeciwieństwie do naprawdę sporego grona ludzi, które przerwało seans wychodząc z sali.
parę scen bawi. nieliczne, jak np. bijatyka karłów, są przezabawne. parę powoduje, że łapiemy się za głowę. przy innych zaś zasłaniamy oczy lub / oraz facepalmujemy. całokształt podejdzie głównie fanom serii. małżeństwo odgrywające piątkowe wyjście do kina sale opuści, więc jeżeli masz więcej niż 18 lat, w ogóle nie masz pojęcia na czym polega fabuła tej produkcji - daruj ją sobie.