jest to trochę takie wychowawcze, jednocześnie jednak trzyma poziom dobrego niezależnego kina. niezły scenariusz, dobre aktorstwo, dawka sentymentalizmu odpowiednia do strawienia. dobrze się to ogląda
dobre aktorstwo tylko głównej bohaterki (a może właśnie NIE grała), reszta tra-ge-dia.