Dzieło nieodżałowanej Ewy Pięty. Jeden z najpiękniejszych filmów dokumentalnych jakie widziałem. Na początku mnie irytowało, miałem złe nastawienie (o rany, kolejny smutny film o "kalekach"), ale historia życia Przemka i jego walka o namiastkę normalności, zwykłego człowieczeństwa. Naprawdę budujące. Nie wiem czy sam...
więcejoglądając przedstawioną historię, ciągle zastanawiałem się, ile osób przeżywa podobny dramat jak Przemek, a jednocześnie jak złudne czasem bywają nasze metody diagnostyczne stosowane w codziennej praktyce. ja szybko popadamy w zawodową rutynę, jak łatwo diagnozujemy i etykietujemy, tymczasem nie wszystko jest takie,...
więcej