Obsada w sumie nie najgorsza, a film jest tak słaby, że dziwne że w ogóle go wypuścili. Mała czarna sierotka pokazuje białym jak się dłubie w maśle. Czyżby Jason A. Micallef, na swojej drodze spotkał Uwe Boila ? 2/10 to i tak z szacunku tylko do obsady !
W pełni się zgadzam, do obejrzenia tego filmu skusiła mnie niezła obsada, ale ten film jest o niczym. Ani zaskakujący, ani wzruszający, ani nawet śmieszny. Na film familijny nie nadaje się przez scenę w klubie go-go, znowuż na komedię dla starszych widzów film jest za mało sprośny. Strata czasu, film tylko dla fanów urody i ciała Olivii Wilde.