Pierwsza część o wiele lepsza według mnie, chociaż ta też daje radę. Jedyne co mi się nie podobało to śmierć ojca -_-. Odnalazł matkę ale stracił ojca :D rzeczywiście "świetny pomysł". No i co do Furii to raz nie może sam latać ale jak przychodzi co do czego to ratuje chłopaka.
Szczerbatek miał ulepszony ogon, dzięki czemu mógł sam latać, na początku Czkawka to powiedział.