za to ich miny były kapitalne :D wgl animacje z owcami są świetne :D

Test dla fanów bajki ze zwiastuna filmu ?
znajdziesz różnice?
https://www.youtube.com/watch?v=o2D0-F47Jgg&feature=youtu.be

dokładnie to samo chciałam napisać. Mało edukacyjne dla młodych widzów.. jedne zwierzęta traktuje się jak członków rodziny, inne jak - w tym wypadku dosłownie - zabawki, rzeczy. BARDZO słaby motyw.

I warto dodać, że owce żyją w prawdziwym świecie a smoki nie.

nie przejmuj się, jestem pewien, że podczas kręcenia filmu, żadnej owcy nie stała się krzywda

To wiadomo, bardziej się przejmuje że to tępi w dzieciach w pewnym stopniu wrażliwość , empatie do zwierząt Kiedyś byłem świadkiem jak zrobiono sobie z jeża piłke. Zareagowałem stanowczo i w gniewie.Lepiej wychowywać na dobrych ludzi niż potworki.

To o czym piszesz z jeżykiem jest okropne. Złym przykładem może być wszędobylski niegdyś obrazek jeża z jabłkiem na plecach... Takie jabłko uderzając w niego może go zwyczajnie zranić. Ale dziecko pomyśli, że może warto jeżyka tak nakarmić :)
Teraz do rzeczy.
Filmy zazwyczaj mogą podkreślać różnicę między dobrem i złem, fakt, w tym konkretnym przypadku ci dobrzy bawią się owcami jak zabawkami - ale całość jest fantastyką, która skupia się na różnych dobrych uczuciach i więziach między ludźmi i nie tylko. Owczy element jest komediowym dodatkiem, który według mnie w żaden sposób nie odciska tego typu piętna, o którym piszesz. Myślę że twórcom nie zabrakło wyczucia.
Dziecko wychowywanie w normalnych warunkach, zgodnie z ideałami dobroci i współczucia nie stanie się potworkiem oglądając jak postacie z bajek rzucają owcami. Gorsze rzeczy Kojot chciał zrobić Strusiowi Pędziwiatrowi, i sam gorzej obrywał :)
Takie jest moje zdanie.

ha ha, właśnie, siedzą teraz razem w pubie i przepijają gażę (sokiem owocowym oczywiście).

Swoją drogą, to takie dziwne, że ludzie nawet w takiej bajce doszukają się czegoś nagannego (komentarze poniżej). Ludzie, opanujcie się, przecież to BAJKA! Mogą się w niej zdarzać złe rzeczy lub pojawiać niewłaściwe zachowania, tak jak i w życiu. To jest właśnie rola rodzica - wyjaśnienie dziecku, co jest dobre, a co złe, jaka jest różnica między fikcją a realnością itp. Poza tym, jeśli ktoś ma lat więcej niż pięć i chce podrzucać w górę owce dla zabawy - to nie wina bajki, zapewniam...

poebało