Chwilami ma się wrażenie, jakby akcja toczyła się na jakiejś innej planecie. Niektóre sceny z dzisiejszej perspektywy wydają się, jeśli nie żenujące, to przynajmniej nieznośne. Wyjątkowo tandetna scenografia. Jeśli całość jako tako się broni, to tylko za sprawą gry aktorskiej.