Szczerze przyznam iż nie przepadam za filmami typu "romansidełko" "kostiumowy" "musical" "melodramacik" , który serce ściska , ogółem tak zwane "babskie filmy" - bez obrazy oczywiście ;) mnie nie kręcą. Chcąc nie chcąc film "Jane Eyre" obejrzałem z dziewczyną , bo jakby inaczej :/ i powiem iż jestem pod dużym wrażeniem ! Na prawdę bomba film :))) Oczywiście POLECAM ! ! 8/10