Ja nie płaczę na filmach, na tym płakałem. Jasny gwint
Ja płaczę na filmach, na tym nie płakałam.
Mi również zdarza się płakać na filmach, ten mnie nie porwał aż do tego stopnia. Wzruszający, ale tylko tyle.
była łza w oku:)
serio? ja bardziej miałam ciarki, co dziwne nie płakałam :)
I momentami serce biło szybciej ^^
na końcu był taki moment... ale skończyło się na ciarkach
Ja też płakałam. Z żalu, że tak spieprzono całość...