PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6585}
6,8 439
ocen
6,8 10 1 439
Jeśli się odnajdziemy
powrót do forum filmu Jeśli się odnajdziemy

Eksperyment pedagogiczny, który przedstawiono w tym filmie z początku wydawał się nawet dobrym i bezpiecznym pomysłem. Jednak wraz z rozwojem akcji widzimy, że zawsze są dwie strony medalu. Mimo że pedagodzy mieli z góry ustalony plan "dzieci wybierają sobie przyszłą rodzinę", ta wizja jednak wzięła w łeb. Mnie osobiście ten eksperyment wydał się dość bolesny i przykry, bo dzieci z góry wiedziały o co w tym wszystkim chodzi. Dorośli dosłownie miotali się w całej tej sytuacji, nie raz byli bezradni, wewnętrznie przegrani i rozbici. Doszło w rezultacie do rywalizacji, nachalnej kokieterii i aktów desperacji.
Krzywda dotknęła zarówno ich jak i dzieci. Dorośli gdy już zawiązali nić porozumienia z jakimiś maluchami, byli stawiani przed brutalnym faktem "musisz wybrać jedno dziecko, a następnie zrazić do siebie drugie. lepiej niech pocierpi sobie teraz niż później".
To prawda, że część malców znalazła dom, ale jakim kosztem... Poza tym, można tylko się domyślać, co czuły dzieci, które nie zostały "wybrane", kiedy wróciły z powrotem do domu dziecka niczym "niepełnowartościowy towar".

south-of-heaven

"Dzieci z góry o co w tym wszystkim chodzi" - no nie do konca teoretycznie nie wiedziały ale... to nie był pierwszy turnus no i musiały choćby widzieć ze część dzieci po takich "wakacjach" nie wracalo do domu dziecka tylko znajdowalo rodziców. A że dziecimna ogół glupie nie są to się polapaly w czym rzecz. Eksperyment bronilby się tylko wtedy gdyby odbywał się bez strat (wszystkie dzieci znajdują rodziców, wszyscy chętni dorośli adoptują dzieci) do tego przy założeniu ze każda para wybierze inne dizecko/dzieci i nie będzie między doroslymi konfliktów. Ale to bylo z góry nierealne. Wyszedł z tego dość brutalny casting na rodzica i dziecko...

Chciałbym więcej poczytać na temat tego eksperymentu ile naprawdę dzieci znalazło w ten spsób nowy dom, ile nie i z jakich powodów, ilu "rodziców" odpadło po drodze?? To mnie ciekawi

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

Małgorzata Szejnert opisała to w swoim reportażu "Jeśli się odnajdziemy, to cudownie". Brała też udział w tworzeniu scenariusza. Może tam znajdziesz więcej informacji.

Ferdynant4

Trudno dostępne ale czytałem. Film dość wiernie oddaje treść reportażu. Oczywiście fabuła filmowa jest nieco ubarwiona. Niestety, w tym reportażu nie było wiele więcej informacji niż zawarto w filmie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones