Rozhisteryzowany film z ambicjami.Po entuzjastycznych opiniach niektórych krytyków dużo sobie po tym filmie obiecywałem,a tymczasem spotkał mnie zawód.Bardzo kiepska fabuła,irytujące dialogi,przerysowane momentami groteskowe aktorstwo to co nas czeka podczas seansu.Bohaterowie równie "ciekawi" jak sam film.Mianowicie - rozhisteryzowane puszczalskie siostry,które zamiast mówić zazwyczaj wrzeszczą lub płaczą,naiwny małżonek plus dozorca lovelas z niezrównoważoną mamuśką.Zamiast dobrego dramatu wyszła wielka porażka.