Piękne zdjęcia Łukasza Żala to chyba największy atut tego filmu. Czasem jest on zabawny, czasem wzruszający, mam jednak wrażenie, że za bardzo wyidealizowano głównych bohaterów. Nie rozumiem dlaczego robić z kogoś świętego, tylko dlatego, że umiera na nieuleczalną chorobę.