Od naszego, wiemy że Titkow potem zrobił taki dokument, teraz Łoziński. I jak efekty ? Z Carlem Rogersem nawet ludzki dramat widz przyjmuje z jakąś formą lekkości, nadziei, sensu. Czy to kwestia samych bohaterów ? Jak oglądam polski dokument tego typu to czuje niemoc i tragizm życia. Tylko to. W usa nawet ludzki płacz...
więcej