Minęło na tyle dużo czasu od premiery 1 wersji, że już dokładnie jej nie pamiętałem. I być może między innym dlatego całkiem nieźle bawiłem się na wersji z 2017 roku. Szczęśliwie był mi oszczędzony polski dubbing, więc i to pewnie miało swoją rolę. Mimo niedociągnięć na które narzekają inni recenzenci moim zdaniem film się broni całkiem nieźle. Jednak jak widać po opiniach wzbudza dosyć skrajne uczucia, więc 100% pewności że się spodoba i wam - nie ma.
A ja właśnie z ciekawości przypomniałam sobie Jumanji z 1995 i kontynuacja podobała mi się bardziej. Film z 1995 mocno się zestarzał. W swoim czasie mógł się podobać, ale teraz jest po prostu słaby. Kontynuacja też nie jest jakimś specjalnie dobrym filmem i pewnie też się zestarzeje po kilkunastu latach, ale na dzień dzisiejszy, to moim zdaniem całkiem niezła rozrywka i przyjemnie się oglądało. Jedynka do połowy mnie wynudziła, później było nieco lepiej, ale ogólnie oglądanie jej nie sprawiło mi najmniejszej frajdy. Obejrzałam do końca tylko dlatego, że chciałam uczciwie porównać z dwójką. No i też po części dlatego, że tyle osób ocenia ją wysoko i chciałam się dowiedzieć, co takiego ich w tym filmie zachwyciło. Niestety, tego się nie dowiedziałam :(