ja rowniez mam sentyment do tego filmu:)

i ja :)))) film zmanipulował nasze pokolenie :))). Ode mnie 8/10

Boski film! Ja daję 10/10. Może przez sentyment, może dlatego, że uwielbiam Robina Williamsa :-)

Ja moge sie tylko dolaczyc, przy tym filmie wracaja moje wspomnienia z dziecinstwa. Wspólne ogladanie go bylo niemal jak jakas ceremonia! ;D

człowiek tylko czekał aby to na Polsacie dali :D ... Zawsze zasiadałam z rodzicami :D i dzielnie znosiłam reklamy jakie zawsze daja podczas tego filmu... teraz luksus , kiedy człowiek tylko ma ochote na ten film załacza sobie dvd i oglada bez reklam :)

Cóż, a ja odwrotnie - byłem lekko zawiedziony w dzieciństwie tym filmem. Obiło mi się o uszy o nim trochę, zobaczyłem parę zwiastunów w Polsacie, a po obejrzeniu czułem mimo wszystko niedosyt :/
(5/10)

kwestia gustu:) kazdy ma na ten temat swoje zdanie :) wazne aby umiec je w odpowiedni sposób wyrazić.

Dokładnie jw. Nic dodać, nic ująć :)

ja też się dołączę ;) sentyment...

i ja tez :D co roku go ogladam, zawsze przed swietami puszczaja :D znam praktycznie na pamiec, ale sentyment ktorym go darze kaze mi siasc znowu do telewizora :)

a ja jak byłam malutka strasznie się bałam tego filmu :P A teraz uwielbiam go oglądać

9/10

dokładnie to samo... sentyment :D

Także jestem przywiązany do tego filmu, chyba miałem 3 lata jak go oglądałem po raz pierwszy ;)

Jumanji i Hook - 2 sentymenty z dziecinstwa ^^ i obowiązkowo jeszcze 'Krul Lef' ;)