Jak chodzi o film.."za to co stworzyłeś"
Film daje trochę do myślenia..ma jak to się mówi"drugie dno".
Ludzie na nowo powołali do życia wymarłe gatunki by je wykorzystać..nie zdając sobie sprawy, jakie to poniesie za sobą konsekwencje..
W obliczu zagłady wyspy zostawiono wiele z nich..
Moim zdaniem film dobry, ciekawa fabuła, może rzeczywiście trochę przewidywalny..ale wart zobaczenia.. były też wzruszajawzruszające momenty np. ta scena na molo.. lub samica z młodym w posiadłości:(