Żebyśmy do kina poszli, przed chwilą widzialem na cda, miernota

tez nie kupuje totalnie tego pomyslu, to juz predzej lepszym pomyslem bylylby porwania dinozaurow przez kartele

W poprzedniej czesci i czesciah pokazywali niby jak to ludzie z bronia nie daja sobie rady z dino... W wiekszej ilosci moze i fkatycznie nawet uzbrojeni po zeby ludzie mogliby miec problemy. Tak samo jak motyw godzillli - tej z lat 90, zwierzecej, a nie atomowego dziala - akceptowalam jako problematycznego przeciwnika ze wzgledu na rozmiary. Tak samo Rampage, dla mnie do uznania i przymkniecia oka.
Ale dino jako bron dla handlarzy bronia? Eeee. Raczej bylo to cos w stylu kupowania drapieznika do domowej kolekcji, na rowni z psem i lampartem i szczucie nim jakiegos goscia z organizacji czy innego przeciwnika albo urzadzanie sobie polowan. Ot takie typowe bezsensowne zagranie jak z filmow z Bondem, Dr Who czy Flasha gdzie glowny zly pokazaywal jakas super bton zaglady czy mutanty, a sensu w tym realnego nie bylo.
I tez uwazam, ze ten motyw supermutanta mozna sobie darowac w tej serii. To sie sprawdza a horrorach o zwierzakach gigantach, ktore uciekaja z labolatorium i sieja gdzies spustoszenie w osrodku wypoczynkowym czy ,iasteczku, ale nie jako zywa bron...
Jako zabawka, rozrywka, cos jak pitbule, wysciki na dino, walki dino, polowania cos ala Predatory, to ok.