Ucięło mi końcówkę filmu, czy tak miało być? Film się nawet dobrze oglądało, nie należy do wybitnych ani nawet do dobrych, ale ciekawie pokazane spojrzenie na świat z innej perspektywy, innej niż przyzwyczaiły nas filmy z Zachodu. Miło się to ogląda, ale to za mało, a samego zakończenia brak. Trochę się zdziwiłem jak zobaczyłem nagle napisy. Nie ukrywam, że się zawiodłem