Film świetny, może uważam tak ze względu na przywiązanie do owczarków niemieckich, najlepsze psiaki jakie można mieć. Chociaż Jemesa Belushiego też lubię. W każdym razie film miło się ogląda!!!
Tak, ten psiak "odegrał" swoją rolę na równi z Belushim :o) Kapitalna komedia która na długo zostaje w pamięci, właściwie to już klasyka gatunku.