Film wciągający z bardzo interesującym zakończeniem. Dobra reżyseria i dobry scenariusz. Warty
obejrzenia.

Polecam, naprawdę warto zobaczyć ten film tym bardziej, że ta historia wydarzyłą się naprawdę.

Mnie się ten film podobał. Wciągająca fabuła. Ta historia wydarzyła się naprawdę...

Thriller oparty na prawdziwej historii wciąż żyjącego człowieka,
który jest uważany za pierwszego płatnego zabójcę w historii Republiki Czeskiej.
Jiří Kajínek w 1993 roku zamordował na zlecenie przedsiębiorcę Stefana Jandę i jego ochroniarza
Juliana Pokosa. Rok później został aresztowany i po trwającym cztery lata...

Całkiem niezły film,kolejna historia ,która pokazuje jak świat potrafi być skorumpowany.
Film ogląda się nieźle , rozbudowana historia, wiele wątków .
Zastanawia mnie fakt ,jeśli sprawa była tak nagłośniona,czemu nie sprawdził nikt historii Pani Adwokat, od razu przekreśliłoby jej szanse w obronie Kajinka, a oni...

Tylko szkoda, że po niemiecku :(

Kto to w ogóle wymyślił żeby wstawiać aktorów, wyciszać ich głos i zastapiać dubbingiem?
Przeciez to jest totalny bezsens.
To nie lepiej wstawić aktora mówiącego po czesku?
W Czechach w ogóle nie ma aktorów czy jak?

powstał film sensacyjny na podobnym wysokim poziomie realizacyjnym. Jak widać południowi sąsiedzi potrafią lepiej. Nowocześnie, bez kompleksów.

Dramat bo dramatycznie schematyczny i przewidywalny, acha jest jeszcze dramat widza,który zmarnuje czas i pieniądze.
Kryminał dla scenarzysty.
Thriller bo z zabójcy i bandziora zrobiono bohatera.
Akcja - jedyna akcja to oczekiwanie, że ten film wreszcie się skończy.

Premiera jutro, a nie dość, że reklama prawie zerowa to jeszcze pewnie tylko w największych miastach. Fani kina mieszkają także poza stolicą, a tymczasem w moim mieście Helios raczy nas Bajką dla dzieci, gniotem z Hollywood, a ambitne filmy to tylko co dwa tygodnie w kinie konesera.

A ja uwazam,ze film jest sredni. Historia swietna, choc to zasluga zycia a nie rezysera. Wybor aktorow straszny, nikt nie gra, raczej przeslizguje sie po roli. Kamera prowadzona chaotycznie. Troche przeciagniety. Ale fajnie,ze ktos ta historie nakrecil.

Bogusław Linda kontra czeski "Robin Hood". Wymyśl cięte riposty i wygraj podwójne
zaproszenie na przedpremierę w Warszawie!
http://www.e-splot.pl/index.php?pid=contest&id=65

Jeszcze nikt nie zwrócił uwagi na to, że gra tu Boguś? Nasz dobry, stary zabijaka? To chyba pierwszy film o wielkiej drace, gdzie Boguś nie jest ani gliną, ani złoczyńcą. Taki biedny prawnik na uboczu...

A poza tym film bardzo , bardzo średni . Moja ocena 5/10 .