Precyzja. Scenariusz, dialogi, aktorzy, zdjęcia, tytuł - wszystko. No i sam pomysł - osamotniony szeryf, otoczony obojętnością, twarzą w twarz ze złem. Wymiar moralny, nie powierzchownie efekciarski lecz niemodnie głęboki i szczery. Piękny, poruszający film