Film ma swój klimat; pokazuje, że w Indiach można kręcić też i takie filmy, znacznie bliższe życia (chocby i w jego ponurej wersji) niż wiekszość kolorowych i cukierkowych filmów o z Bollywoodu. Świetna podwójna rola Shahida Kapoora! Początek filmu trochę zagmatwany, niewiadomo o co chodzi i kto jest kim, ale z czasem sytuacja się klaruje. Warto też zwrócić uwagę na główny motyw muzyczny w filmie. Polecam!
Zgadzam się. To nie kolejny bajeczny film tylko coś hm bardziej "życiowego".
Shahid... no co tu dużo mówić. W dłuższych włosach całkiem mu do twarzy. Scena z Pri w namiocie jak dobrze pamiętam fantastyczna. Miło czasem zobaczyć że i w Indiach się całuja :) Priyanka jak zwykle zagrała świetnie.
Również polecam.
Zgadzam się, film jest trochę pogmatwany ale bardzo oryginalny jak na Bolly, ładna muzyka - zwłaszcza dwie końcowe piosenki - a Priyanka i Shahid spisali się rewelacyjnie:) Najbardziej pod tym względem podobała mi się scena, w której jąkający się Guddu usiłował się wytłumaczyć, że ma brata bliźniaka - coś świetnego po prostu :) Zakończenie też pozytywne:)
Film dobry. Shahid Kapoor zagrał doskonale obie role. Bardzo przekonująco wypadł jako jąkający się Guddu i mroczny Charlie. Najbardziej rozśmieszało mnie jak Charlie wymawiał S jako F (Franfif, Fofia!) Sama fabuła na początku jest dosyć nudna, dopiero pod koniec akcja się rozkręca, ale mimo to film jest warty obejrzenia. Co do Chopry to jej rola w filmie jest raczej dodatkiem do męskiej części widowni (panie mają Shahida). Sama Sweety nie wnosi dużo do filmu oprócz złowrogiego brata. Ocena 7.