Tak jak lubię Nielsena, tak owy film kompletnie mnie zawiódł, podobnie jak jego "Odyseja komiczna 2001". Oba denne, nie śmieszne, nużące, wręcz żenujące. Wstyd. Ostatnie dokonania pana Nielsena kompletnie rozczarowują.
'dopoki nie wszedlem do internetu nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow' (St. Lem).