Oglądałem wszystkie Piła, Hostel 1 i 2, Teksańska masakra piłą mechaniczną (z 2003 i 2006), Hotel śmierci, Sadysta i bardzo słabe wg mnie W mroku zła oraz Frontiere(s) wczoraj... Znacie podobne filmy?
Według mnie nie powstał jeszcze taki film, który chciałbym obejrzeć, to jeszcze zdecydowanie za mało... Reżyserzy tych filmów tak naprawdę nie są chorzy jak niektórzy mówią, te wszystkie tortury w filmach są za proste :/ może gdyby nagrywał to jakiś psychopata, to miałby naprawdę sporo innych pomysłów, tym czasem oglądając takie filmy mogę się spodziewać, że ktoś komuś coś utnie, okaleczy w jakiś sposób... to zdecydowanie za mało. :(
POTRZEBA TU NAPRAWDĘ chorych pomysłów scenarzysty, tak, aby każdy po obejrzeniu uważał go za psychicznie chorego. Sam mam masę takich pomysłów :) ale to nie ja decyduje o tym.
No to jedziemy. Jak obejrzysz wszystko to daj znak, czy jeszcze żyjesz:
Salo, 120 dni sodomy
Ichi the killer
Guinea Pig (możesz obejrzeć całą serię, ale już pierwsze część starcza)
Cannibal Holocaust
Visitor Q
Gra wstępna
Man bites dog
Nieodwracalne
Three Extremes (polecam "Cut" Park Chan Wooka)
August Underground Mordum (ale tego nie polecam...szokuje przez pierwszych 15 minut...potem nuda)
Slaughtered Vomit Dolls (tego nawet ja nie ugryzłam)
The story of ricky (umrzesz...ze śmiechu, absolutny "must see")
no
Nie oglądajcie carvera , to jest tandeta, i wprowadzanie ludzi w błąd , nic w Tym filmie się nie dzieje .
no, nieodwracalne to raczej dramat, bardzo przyjemny film z tu mi cenzura ucina określenie. Three Extremes jako chore gówno? SERIO? Jeden z najbardziej lirycznych, onirystycznych filmów z nurtu asian terror. Ale reszta wyglada nawet dość znośnie, choć czy dorównaja one Salo? ;)
dla zwyrodnialców nie tworzy sie zbyt wielu filmów, tak prawda, smutna prawda ;)
Zazwyczaj AŻ TAK chorych filmów nie oglądam ale mogę przypomnieć Hei Tai Yang 731 (dobrze napisałam?). Mnie głównie zszokowało że to oparte (bo być może nieco przesadzone... Mam taką nadzieję.) na faktach. A wiadomo, że prawda jest najstraszniejsza.
Kurczę jak tak czytam to wszystko to mam coraz większą chęć, żeby te filmy obejrzeć. A który jest taki najbardziej hardcorowy?? Bo chyba od niego zacznę....A co do Frontiere(s) to jak na mój gust film jest bardzo dobry tylko po prostu przesadzono z reklamą. Kiedy człowiek czyta na plakacie "To nie jest film dla normalnych ludzi" to od razu spodziewa się niewyobrażalnego okrucieństwa ukazanego ze wszystkimi najdrobniejszymi szczegółami. Tu owszem - okrucieństwo jest ale nie tak drastycznie szczegółowe np.: scena gdy Hans i Goetz ćwiartują ciało Toma (jest tylko zamach tasakiem), gdy Hans tnie nożem ciało wiszącego Toma i wreszcie ten kanibalizm o którym jest tu głównie mowa - w tej scenie nie pokazano całego talerza a tylko bardzo dokładne zbliżenie krojonego nożem mięsa i nic nie wskazuje na to, że jest to ludzkie mięso. Dopiero ironiczne pytanie Ojca Von Geislera "A wy się chyba znacie, prawda?" jasno sugeruje że za chwilę konsumowany będzie jeden z towarzyszy Yasmine. Wszystkie te rzeczy o które o których wspomniałem jak dla mnie są zbyt "subtelne" jak na gatunek gore, chociaż dla człowieka wrażliwego i często zapominającego,że to przecież tylko film, to już pewnie będzie za dużo. Choć z drugiej strony wrażliwy raczej nie zdecyduje się tego filmu obejrzeć. Tak więc ogólnie film mi się podoba, ale reklama przesadzona. I proszę o odpowiedź na moje pytanie z początku postu :)
O przepraszam - małe sprostowanie: gdy Hans zostaje postrzelony i Eva do niego biegnie widać rożen z mięsem, ale tylko dosłownie na sekundę, może dwie. Widać go też na samym początku kolacji gdy wszyscy stoją i wchodzi Yasmine a Ojciec zaczyna przemawiać, jednak jest on ukazany z takiej perspektywy, że raczej nikt nie zwróci na niego uwagi, bo każdy widz koncentruje się wtedy na Ojcu. W chwilę później uwaga widzów również skupiona jest raczej na biegnącej Evie niż na stole.
trylogia august underground - to jest najgorsze co do tej pory nakręcono. Po filmie czujuesz się naprawdę skopany.
jak juz sciągniesz to nie denerwuj sie, że kiepska kopia vhs - takie było zamierzenie, każda część nakręcona jest cyfrówką.
Słyszałem - ale to tylko plota - że 1 promowano jako ,że ktoś przez pomyłkę pomylił kasety do wypozyczalni i oddał ta zamiast właściwej i tak zapis okrucieństwa i tortur poszedł w świat.
Z Każdą częścią jest naprawde coraz bardziej okrutnie i zwyrodniale(w 3 to juz przechodzi granice, od początku dostajesz taką dawkę zła, że automatycznie łapiesz znieczulicę - i mówię serio - widziałem juz wiele chorego gówna, ale nic bardziej od tego.
jak dla mnie august underground mordum było bez sensu. Lubię tego typu filmy i na początku projekcji czułam się jak przed jazdą na kolejce górskiej....ale po 30 minutach po scenach z odcinaniem siusiaka i innych takich, kiedy rzygali na dwie całujące się dziewczyny...cóż, zrobiło się nudno po prostu. Film oprócz szokowania powinien oferować ciut więcej (chociażby nastrój, czy klimat). Bo samo szokowanie szybko powszednieje. Optymalne byłoby dodanie ideologii czy upragnionej fabuły.
Oglądałem całą trylogie augusta. Film mocny przez (realizm) ujęcia kamery i zamierzoną słabą jakość obrazu. Totalny hardcore jednakże brakuje mi większej ilości mocnych scen gdyż tam strasznie długo przeciągane były sceny. Ciągło się jak flaki z olejem ... Ale z tym sie zgodzę film konkret gatunku gore czy snuff
-Cannibal Holocaust(w tym filmie zabito na potrzeby filmu zwierzęta reżyser to kompletny psychol)
-Hotel siedmiu bram
-Świt żywych trupów
jak ktoś lubi bardziej hardcorowe obrazy to "nie" polecam:
Naked Blood
Mu Zen E
Niku Daruma
Noisy Requiem (bardzo trudny do zdobycia)
z lzejszy polecam:
Schramm
Tokugawa (3 czesci)
Mechaniczna Pomarańcza
Pluję Na Twój Grób
Pink Flamingos
"Grotesuku"
"Ludzka stonoga"
"Bez litości" 2 zwłaszcza.
"Salo, 120 dni sodomy"
"Sadysta"
Naprawdę chora to jest "Filozofia noża" i większość filmów wymieka. Dodam,że to działo się naprawdę,bo jednostka 731 słynęła ze straszliwego okrucieństwa.
Ja się pytam a gdzie "Srpski Film" ?? albo chociaż "Snuff 102" ...z totalnej odysei przez piekło polecam również trylogię "August Underground". wszystkie hostele i piły to przy tym kino familijne. Pozdrawiam
Sam poszukuję takich filmów. Innym użytkownikom dziękuję za propozycje. Jak je wszystkie obejrzę (i przeżyję :P) to dam znać.
Ja mogę tylko zaproponować dosyć kiepskawy horrorek ''Dentysta''/''Dentysta 2''. Jeśli masz dentofobię, albo chcesz zobaczyć obraz dentysty z wyobrażeń to ten film jest dla Ciebie.
Z tych lajtowych to zapomniałeś o : Wrong Turn, Wzgórza mają oczy, Kolekcjoner (2009) i (2012).
Z takich filmów co ryją beret to: "Martyrs. Skazani na strach" !
-The Human Centipede (Full Sequence) w wersji nieocenzurowanej to na pewno Top10 najbardziej chorych filmów wszech czasów (uwaga! dostępna online jest chyba tylko wersja pocięta). Najlepiej w wariancie kolorowym, ale jest ciężki do zdobycia (choć jak przeszukasz dogłębnie Internet to znajdziesz).
-Bad Boy Bubby - to nie jest ekstrema, ale film mocno ryje mózg, a do tego jest bardzo dobry.
-Zielony słonik - ruski, którego nie oglądałem w całości, ale te fragmenty, które widziałem, to naprawdę skrajne okrucieństwo i/lub obrzydlistwo.
-Odishon - znowu nie należy do tych najbardziej ekstremalnych w sensie obiektywnym, ale był to jedyny film, który zrył mi beret na długi czas (a wiele widziałem)
-The Vomit Gore Trilogy - tego nie widziałem i chyba nie zamierzam, bo z tego, co czytałem to jest w zasadzie pozbawiony fabuły, ale sądząc po opiniach i opisie fabuły to ekstremum ekstremy
-Nieopowiedziana historia - zawiera jedną wyjątkowo brutalną scenę, która potrafi wryć się w psychikę
-Nekromantik
Jak coś mi się jeszcze przypomni, to dopiszę.
Za którą? Szczerze mówiąc jeden z najgorszych filmów gore jakie widziałam,zenujacy
Kwestia gustu, też nie uważam go za wybitny film, ale chyba przyznasz, że przedstawiono tam wysoki poziom zwyrodnialstwa. Chodzi mi o tę scenę, gdy główny bohater zabija kobietę, a później podchodzi do płaczącego dzieciaka w kojcu, uwalony krwią go wyjmuje i stawia obok trupa "matki". Dzieciak był tak mały, że raczej niemożliwe, by zagrał ten płacz, a doświadczenie mogło być dla niego ekstremalnie nieprzyjemne.
Kwestia gustu, też nie uważam go za wybitny, ale chyba przyznasz, że przedstawiono tam wysoki poziom zwyrodnialstwa. Chodzi mi o scenę, gdy główny bohater zabija pewną kobietę, później podchodzi do płaczącego dzieciaka w kojcu, uwalony krwią go wyjmuje i stawia obok trupa matki (oczywiście filmowej). Dziecko było tak małe, że raczej niemożliwe by płacz był udawany, a doświadczenie raczej było dla niego ekstremalnie nieprzyjemne.
Kwestia gustu, też nie uważam go za wybitny, ale chyba przyznasz, że przedstawiono tam wysoki poziom zwyrodnialstwa. Chodzi mi o scenę, gdy główny bohater zabija pewną kobietę, później podchodzi do płaczącego dzieciaka w kojcu, uwalony krwią go wyjmuje i stawia obok trupa matki (oczywiście filmowej). Dziecko było tak małe, że raczej niemożliwe by płacz był udawany, a doświadczenie raczej było dla niego ekstremalnie nieprzyjemne.
Wyglądało jakby ten komentarz się nie dodał, więc przez pomyłkę dodałem go kilka razy. Niestety głupi filmweb chyba nie pozwala na ich usuwanie.