Jest rok 1963. Do wsi Milagre gdzieś w Brazylii w regionie nędzy przybywa grupa żołnierzy. Ich celem jest ochrona zapasów przeznaczonych dla klasy politycznej. Uzbrojeni w strzelby strzegą więc żywności przed głodującymi ludźmi. Jeden z żołnierzy, całkowicie pijany, zabija lokalnego mieszkańca podczas spornej dyskusji. Kierowca ciężarówki Gaúcho (Átila Iório) ma dość bierności mieszkańców i bierności swojego ojca, którego nie pobudza do działania nawet siostry Gaúcho, która umarła z wycieńczenia. Pomimo że ludność jest pokojowo nastawiona i ogranicza się do modłów wraz z kaznodzieją, młody mężczyzna staje do walki z żołnierzami.