PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=493700}

Karate Kid

The Karate Kid
6,6 59 922
oceny
6,6 10 1 59922
4,6 7
ocen krytyków
Karate Kid
powrót do forum filmu Karate Kid

Należę do pokolenia, które oryginalnego Karate Kida ogladalo w wersji VHS z wypiekami na twarzy. Pewnie z racji wieku "zuraw" Ralpha Macchio robil na mnie wieksze wrazenie, a Pat Morita wydawal sie idealem mentora i nauczyciela.
Z tym wieksza ciekawoscia podszedlem do remake`u, w ktory wlozono zapewne wielokrotnosc pierwotnego budzetu. To co mnie odrzucalo od pierwszego momentu to niestety Jaden Smith. Bardzo lubie komercyjne kino z udzialem jego ojca, moge wymienic dobre role jego mamy - co z tego, kiedy tak drewnianego dziecka przed makera nie widzialem od dawna. Jedyne czego pewnie nauczono Jadena to robienia oczu "kota ze Shreka". Jak pomysle co w jego wieku grala taka np Dakota Fanning sprawia, ze Jaden powinien sie schowac do mysiej dziury. W kazdej sekundzie filmu widac, ze Jaden jest pewnie dzieckiem, ktore z racji pozycji rodzicow zbyt wiele robic nie musi. Wystarczy popisywac sie 24h i bedzie pieknie - otoz niestety nie.
Na drugim biegunie jest natomiast rola Jackiego Chana, ktorego nie powiem, lubie obejrzec w zwariowanych filmach (moje ulubione to Rush Hour of course), ale nigdy nie nazwalbym go dobrym aktorem. Za to w Karate Kid mialem odczucie ze Jackie GRA pelna geba ! I mowiac wprost ratuje film od zenady. Na plus bez waptpienia trzeba zaliczyc muzyke (bez ostatniego kawalka wykonanego przez idola nastolatek w ciuchach sygnowanycvh Hello Kitty czyli Justina Biebera) i zdjecia (szczegolnie kadry z wycieczki do klasztoru w gorach robia wrazenie).

Ogolnie jestem zawiedziony - znacznie wiecej emocji przyniosl mi oryginal z 1984 roku.

Batman_7

Zgadzam się, naprawdę rewelacyjna rola Jackie Chana

użytkownik usunięty
Batman_7

Zgadzam się w 100%

Batman_7

Tak znacznie więcej emocji a jak tamten oglądałeś uważnie to dostrzeżesz że nawet dialogi skopiowane w tym z tamtego zal po prostu

ocenił(a) film na 4
Batman_7

Popieram. Konkretnie i rzeczowo.

Batman_7

Również jako gówniara oglądałam oryginał na VHS, wielokrotnie, i z "wypiekami". Mimo wszystko uważam, że ten remake ogląda się lekko i przyjemnie, i podejrzewam, że taki w założeniu miał być - podawany jako kino familijne w niedzielne leniwe popołudnia. Zdjęcia bardzo dobre; zgrabnie wplecione obrazy codziennego, 'chińskiego' życia. Chan faktycznie gra. Nie przepadam za nim, ale do roli mentora zbłąkanego, czarnoskórego chłopca oraz do całego tego kolorowego obrazka, zwyczajnie mi pasuje. Możliwe, że przez to, iż w pierwszej kolejności kojarzę go z jego komediowymi wcieleniami - równie lekkie filmy.

Film można uznać za profanację i wygarniać wydane pieniądze; za brak pomysłu na na prawdę ciekawy film i zaangażowanie do roli głównej Jaden'a; za płyciznę, w porównaniu do pierwowzoru lub nieudolną kopię. Jedno jest pewne - film miał wzbudzić kontrowersje. Całościowo nie zachwyca, a jednak zapada w pamięć. Budżet wykorzystany, oglądalność wysoka, do czego angaż młodego Smith'a z sukcesem się przyczynił, wzbudzając powszechną dyskusję...

Do oryginału się chowa, jednak mimo to stanowi on kolorowe, przyjemne kino, nie cieszące się moją pogardą - nic nad to.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones