Film bardzo fajny ale jedna niedorzeczność nie daje mi spokoju. Ass kicker przyczynia sie do śmierci ojca głownego bohatera a ten pod koniec filmu gada z nim sobie jak gdyby nigdy nic. W komiksie przecież taka zdradziecka sytuacja w ogóle nie miala miejsca więc nie wiem po co ta zmiana w scenariuszu skoro potem cała sprawa sie rozmywa a Kick ass jeszcze przybija sobie z kolesiem piątke zamiast go zabić czy tez ukarac