Co by było gdybyś nagle poczuł potrzebę zostania superherosem ? Zapewne dostałbyś kosę w pierwszej alejce w której spotkałbyś zbira. Takie właśnie było życie kick assa. Był matołem który ubzdurał sobie, że będzie walczył z przestępczością przez co przeważnie dostawał łomot od największych oprychów w mieście. No i to właśnie uczyniło film genialnym. Twórcy skonfrontowali świat realny z wyobrażeniami bohatera filmu. Wszystko skończyło by się dla niego tragicznie gdyby nie trafił na prawdziwą super bohaterkę i jej tatusia. Potem natomiast było mnóstwo akcji i przekomicznych scen. Tak w skrócie można określić fabułę która stoi wbrew pozorom na wysokim poziomie. Zawarto w niej również przesłanie podbudowujące film i sprawiające że humor ma sens. No a tym twórcy porażają co chwilę. Atmosferę komizmu podkreśla znakomicie dobrana muzyka oraz widowiskowe efekty. Aktorzy zdali przy wszystkim egzamin i przedstawili nam ciekawe oraz charakterystyczne postaci oraz ich wady.
Film ma więc wszystko czego potrzebuje komedia na wysokim poziomie. Dlatego tez jeśli chcecie śmiać się do rozpuku w sobotni wieczór odpalcie Kick Assa, na pewno się nie zawiedziecie. Polecam.