Pomimo dosyć dużej konkurencji film który zrobił na mnie największe wrażenie na warszawskim festiwalu filmowym '09. Fascynujące kino, jeżeli lubisz dzieła Todda Solondza albo Gusa van Santa na pewno się nie zawiedziesz.
Ten film wygral dwudziesty Stockholm International Film Festival w 2009
Dzieło mocne. Uwaga SPOJLER - nie mogłem się patrzeć jak sobie kła wyrywała. Generalnie film ku przestrodze.