Nie wiem czy coś przeoczyłam czy może jest to błąd w fabule. Nie lubię takich niedociągnięć, a wydaje mi się mało prawdopodobne, że mając dostęp do telefonu i kalendarza (do którego codziennie wpisywali sobie notatki) nie zdali sobie sprawy jaki jest rok. Jeśli to moje niedopatrzenie to może jest ktoś w stanie mi to wyjaśnić? Zastanawia mnie ten aspekt, bo wydaje się, ze nikomu nie rzuciło się to w oczy xD
ten sam wątek założyłem. Też mnie to boli bo przez to cały film traci, ale jak widać wystarczą ładne obrazki i ckliwa historyjka i już pieją o arcydziele
Dokładnie. Lubię fantasy/science-fiction, ale trzeba zachować troszkę spójności... Inaczej nawet najcudowniejsza animacja pozostawia mi niesmak :/ Liczyłam na to, ze coś pominęłam. Ale chyba serio tego nie przemyśleli
Była scena z pierwszym posiłkiem w kawiarni kiedy Taki (A w zasadzie Mitsuha) mówi, że za te pieniądze mogłaby wyżyć przez miesiąc (czy tam tydzień, nie pamiętam), na co jeden z kolegów odpowiada "może parę lat temu. Prowadzą te swoje notatki w telefonie. Jeśli cała sytuacja trwa relatywnie krótko, np parę tygodni, być może jakoś nie zauważyli... W całej tej abstrakcji, totalnej anomalii pominęli coś co mogło być oczywiste.