Nudy, nudy i jeszcze raz nudy. Film zupełnie bez sensu, ale pewnie dlatego mi się tak wydaje, iż mam dopiero 16 lat ;].
Była tez sztuka teatralna w tv z Jerzym Stuhrem......
Pamietam dobrze grała tam siostra Bożenka z Klanu(Edyta Jungowska)
Film ma swoje plusy i minusy:
Plusem jest to że ładne są piosenki.
Drugim, humor zawarty w tym filmie.
Trzecim, obsada aktorska.
Minusem jest to, że żaden klub kawalerów nie przyjąłby z powrotem żonatego mężczyzny.
Drugim, jaki to by musiał być przypadek, by w tym samym mieście i na tej samej ulicy co klub
wprowadziła się swatka.
Trzecim stanowczość bohaterów klubu kawalerów by się nie żenić, a potem na koniec zmienić zdanie.
Dlatego nie zgadzam się z tą oceną użytkownika.