PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=457332}

Kocham cię od tak dawna

Il y a longtemps que je t'aime
7,5 4 506
ocen
7,5 10 1 4506
Kocham cię od tak dawna
powrót do forum filmu Kocham cię od tak dawna

Druga siostra

ocenił(a) film na 9

U nas tylko Tadeusz Konwicki to potrafił – zamienić własne pióro na kamerę, bez uszczerbku dla dzieła. Claudel stworzył na prawdę głęboki obraz, sięgający do archetypowych warstw psychiki. Jest coś w Juliette z mitycznej Medei i tych kobiet, które zabierają z tego świata swoje dzieci, bo zbyt je kochają by pozostawić je na pastwę cierpienia, zdrady i innych dopustów tego padołu. Zwykle spotyka je los kobiet samotnych, opuszczonych przez wszystkich, napiętnowanych obcością, wyklętych i przeklętych. Co niezwykłe, z Juliette, graną przez tą niesamowitą Kristin Thomas, będzie inaczej. I nie jej to zasługa, a przynajmniej nie tylko jej. Równie ważna, jeśli nie ważniejsza w tej opowieści jest druga siostra, wymieniana na marginesie pierwszoplanowego dramatu Juliette, grana równie znakomicie przez Elsę Zylberstein – Lea. Ona jest kluczem do tej opowieści, na co starał się wskazać Claudel już w tytule. To ona jest tytułową bohaterką. Wszystkie sprzeczności czy dziwaczności psychologiczne w tym filmie staja się zrozumiałe, jeśli spojrzy się na nie z perspektywy Lei. Jej dramat, jej „więzienie” jest może dotkliwsze niż siostry – opuszczona w dzieciństwie przez ukochaną starszą siostrę, zdana na pastwę psychopatycznych rodziców i konserwatywnego ich środowiska, poddana bezwzględnemu „praniu mózgu”, nie pozwala na wytarcie imienia siostry ze swojego życia, w jakiś heroiczny zupełnie sposób pozostaje wierna ich serdecznej relacji, co sprawia, że sama musi się zmagać z adaptacją do życia, nie potrafi mieć własnego dziecka, decyduje się na adopcję dzieci, pod maską dziecięcej i przyjaznej światu twarzy skrywa wulkan gwałtownych emocji, który tylko czasem wybucha w rozmowie z mężem czy podczas zajęć ze studentami.
Obie przypominają siostry Marię i Martę z Betanii. Podczas, gdy Maria, nie zważając na nic dookoła, w całości odcięła się od ziemskiego świata i oddała się absolutowi odkrytej w spotkaniu z Jezusem prawdy, słuchała i kontemplowała tylko słowa Mistrza, stając się wzorem dla prawdziwej uczennicy, Marta nie miała na to czasu, jak pisze Łukasz „była pochłonięta licznymi posługami”, musiała być gospodynią domu w Betanii, stając się symbolem życia czynnego. W Ewangelii Jana Maria namaszcza drogocennym olejkiem nogi Mistrza i rozpuszcza własne włosy, aby obetrzeć nimi stopy Jezusa, ale to Marta przyjmuje Jezusa do swojego domu i to dzięki niej Maria może kontemplować jego słowa. Tak również w tym filmie najważniejsze słowo „Jestem” pogrążona w sobie i sobie tylko znanej prawdzie Julliette może wypowiedzieć jedynie dzięki Lei „pochłoniętej licznymi posługami”, która w istocie staje się „starszą siostrą” dźwigającą odpowiedzialność gospodyni domu-życia. Ale też inaczej, bez życia czynnego, nie udało by się nikomu zbudować tego mostu nad przepaścią jaka się rozwarła w życiu Juliette i jaka rozwiera się w życiu każdego, kogo dopada nagła i niezawiniona tragedia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones