Nudny nie jest, ale tak niedorzeczny, że to aż bawi. Hiszpański w najgorszym tego słowa znaczeniu. Spiętrzenie przypadków i zbiegów okoliczności bije na głowę najdurniejsze filmy Almodóvara z "DRŻĄCYM CIAŁEM" na czele. Nie ma miejsca na żadne niedopowiedzenia, na subtelności, wszystkie emocje są tu nazywane po imieniu,...
więcej