PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=807770}

Kod 211

211
4,6 2 489
ocen
4,6 10 1 2489
Kod 211
powrót do forum filmu Kod 211

Ten film idealnie odwzorowuje jedna scena z filmu "Naga Broń":

https:// www. youtube. com/ watch?v=lCE_-OTqAG4

Jeżeli ten film powstał na bazie prawdziwych wydarzeń, to pozostaje się tylko modlić o to, iż miał być n w zamierzeniu ich parodią.
Praktycznie cały film sprowadza się do strzelaniny pomiędzy czterema napastnikami, którzy napadli na bank, a kilkunastoma funkcjonariuszami.
To, co się w tym filmie dzieje, to kpina. Już w momencie, kiedy jeden z bandytów zaczyna strzelać do funkcjonariuszy z pistoletu maszynowego, w którym nie kończy się amunicja (magazynki zmieniane są w losowych momentach, tak dla niepoznaki), a ci nie są w stanie go trafić. Dopiero po kilkunastu oddanych na ślepo strzałach jeden z policjantów w końcu idzie po rozum do głowy, by strzelać w odsłonięte nogi napastnika, kiedy ten chowa się za przeszkodą. Więc ani owy napastnik, ani funkcjonariusze nie są orłami logiki.
Dalej jest jeszcze gorzej. Na miejscu zjawiają się kolejne radiowozy z wyposażonymi w karabiny automatyczne funkcjonariuszami, którzy nie są w stanie trafić napastników strzelających do nich z odsłoniętych pozycji. Poza tym jedna pani policjantka biega sobie bezładnie na otwartej pozycji i zgarnia kulkę nie wiadomo po co. Ta scena wygląda tak idiotycznie, że aż się oplułem ze śmiechu.
I tak przez cały dzień.
Wieczorem zjawia się oddział SWAT i zaczyna się taktyczne podejście do sprawy. W tym momencie już nie wytrzymałem, bo zasnąłem z nudów.
Ten film jest po prostu durny, a przez to cholernie nudny.

Serdecznie nie polecam.

gagawron

Dzięki, serdecznie go nie obejrzę.

W sumie Nikolas Klatka się skończył, gra tylko po wypłatę w badziewiach.

staszpio

No a co ma zrobić taki podstarzały aktor? Dziś już nikt go nie chce, ale on potrzebuje kasy, bo tę z "The Rock" już dawno wydał, a żyć trzeba. Mi tam jest bardzo szkoda, że tak się dzieje z aktorami w naszych czasach. Cage wcale nie był taki zły. Na pewno 20 lat temu na każdym z nas wywarł wrażenie film "8mm", "Con Air" lub "Miasto Aniołów". A może wśród oceniających znajdzie się ktoś, kto widział z nim "Dzikość serca".
Dziś już nikt tego nie pamięta, tylko wiesza psy na Nicolasie Cage'u. No dobra. Powiecie, skończył się. Są nowi, fajniejsi, lepsi. OK, macie rację - nikt nie jest przecież nieśmiertelny. Ani Ty ani ja.

kenoko

Dzikości jeszcze nie widziałem.
Kiedyś rzeczywiście lepiej mu wychodziło, dziś tylko odfajkowuje swoje rolę. Wiecznie ta sama mina...

ocenił(a) film na 1
staszpio

Dupa tam, w zeszłym roku zagrał w najlepszym swoim filmie od lat, po prostu trzeba jakoś zarobić na dinozaury i nawiedzone domy, ale to jest dalej dobry Cage, tylko musi mieć co grać, wtedy mu się chce i gra, a jak gra tylko dla hajsu, to po prostu sobie jest na ekranie i ma w dupie.

Dick_van_der_whore

Który taki dobry z 18 roku?

ocenił(a) film na 1
staszpio

Mandy

ocenił(a) film na 4
staszpio

Tyle, że Nicolas nie jest w tym filmie postacią pierwszoplanową, pojawia się na chwilę po 20 minutach, znika, a potem po prostu jest. Żal mi go bo dystrybutorzy jadą na znanym nazwisku, umieszczają go na plakacie na pierwszym planie z nadzieją, że przyciągną widzów na znaną twarz.
Podobne zagrywki są stosowane w crapach z Willisem, np. w "Marauders" albo "Precious Cargo", na plakatach on jako główna postać, a w obu filmach gra może z 15 minut.
Jako, że oglądam dość sporo filmów to takich zagrywek z przebrzmiałymi gwiazdami spotykam dość często.

Steven Seagal który ostatnią dekadę gra tylko w crapiszczach w przyzwoitym "Zhong guo tui xiao yuan" zagrał rolę trzecioplanową, ludzie widzą go na fotosach, zwiastunach, a potem wielki zawód bo nie jest "gwiazdą" filmu i z urzędu oceniają 1 lub 2/10.

alex_gawlas

To nie dystrybutorzy i agenci Caga podejmują decyzje w czym zagra, tylko on...

Zgadzam się z Twoją główną tezą, Alex.

ocenił(a) film na 6
staszpio

Przeciez to jego praca... Gra w filmach, zeby zarobic na zycie. Aktorzy nie graja dla Twojej przyjemnosci... Maja to tak samo w dupie, jak Ty swoich klientow, dla ktorychkolwiek pracujesz.

alex_gawlas

czuli jak zrozumiałem Zhong guo tui xiao yuan, warto zobaczyć?

ocenił(a) film na 4
romek_krakow

Mnie musiał się na tyle spodobać, ze po seansie dałem 6 gwiazdek, na pewno nie jest to jakiś super film i jak znam siebie to takie akcyjniaki oglądam do kolacji. Jak już wspomniane wyżej na pewno nie można sugerować się rolą Seagala bo jest tam statystą.

ocenił(a) film na 3
staszpio

piszecie że się skończył, że podstarzały. On jest młodszy od Cruisea czy Pitta. A ostatnie dobre filmy z nim to jakiś 2005r. Pan życia i smierci. Miał wtedy raptem 40 lat. Nie wiem co z nim nie tak, dokonuje złych wyborów. Gra w 4 - 5 filmach rocznie, w samym badziewiu, już lepiej gdyby zagrał w jednym dobrym raz na dwa lata, spokojnie mógłby sobie na to pozwolić, powinien zmienić managera.

ocenił(a) film na 1
gagawron

101% racji, co scena to kompromitacja, ten moment, jak Cage ze szwagrem podjeżdżają po bank /a przecież to są członkowie Spec. Forces/ i ten koleś na zewnątrz nagle nie potrafi strzelać. Z bronią, którą ma do dyspozycji zmiótłby ich z powierzchni, a on ich nawet nie trafia. Pozdro Gagawron :)

ocenił(a) film na 5
gagawron

Zgodzę się z Tobą co do Nagiej broni, faktycznie film jest dosyć śmieszny, szczególnie Cage, który chyba ostro się najarał czegoś przed nierozpoczęcie patrolu i za bardzo nie kumał co się dzieje. Współczułem mu trochę fazy, kiedy zaskoczyła go cała ta sytuacja. Na szczęście pod koniec wszystkich ratuje chłopczyk i agentka Interpolu. Ale 3 to był jednak nie chciał dać, warto obejrzeć filmik dla całkiem niezłych scen z bronią i wybuchami. Ale tak ogólnie to gniot. Dałem 5, nie mniej, bo lubię Cage'a, a film dało się obejrzeć.

ocenił(a) film na 3
piotrekpawlukiewicz

Tu nawet nie ma dobrych scen z bronią i wybuchami. Gdy tylko ten film się zaczynał i widziałem palce klikające w klawiaturę praktycznie w jednym rzędzie gdy tym czasem na ekranie nie było niczego co wymagało takiego pisarstwa przeczuwałem, że to będzie kiepski film i się nie pomyliłem. Chłopak stale wystawiający głowę na strzał, bezmyślna strzelanina między policjantami, a bandziorami, żona policjanta wpadająca do sali i popychająca chirurga no jaja normalnie i do tego Nicolas Cage na liście płac co już od dłuższego czasu nie zapowiada dobrego filmu niestety. Nie polecam.

ocenił(a) film na 1
gagawron

Mnie rozjebało jak ten łebek wskoczył do pierwszego lepszego auta,a tam akurat podłączony ładowarka do Sony Xperia.

ocenił(a) film na 1
raffaelo23

ej, ale wiesz, ze telefony w 2018 mają jeden z dwóch typów wtyczek do ładowania, a większość ma ten sam?

ocenił(a) film na 1
Dick_van_der_whore

ej,ale wiesz,że jak jest strzelanina to nikt ku.rwa akurat nie ładuje telefonu w aucie?

ocenił(a) film na 1
raffaelo23

Nie wiem, ale nie czepiłeś się tego, że poszedł podłączyć telefon (żeby zadzwonić do matki), tylko że ładowarka pasowała, a szansa na to jest, hmm... no dość spora jednak.

ocenił(a) film na 6
gagawron

Za duzo Avengers - to jest Twoj problem...

ocenił(a) film na 6
gagawron

Dobrze, ze istnieje forum Filmwebu. Kazdy tu moze wylac swoje zale...

ocenił(a) film na 2
BenMaciag

Na przykład ty.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones