Niekompetentny mag Rincewind przypadkiem zostaje przewodnikiem pierwszego w dziejach Świata Dysku turysty - naiwnego optymisty Dwukwiata oraz jego magicznego Bagażu. Podczas podróży czeka ich walka z magami, ukrywanie się przed druidami i lot na smoku. Ale czy Rincewind zdoła pokonać maga Trymona i ocalić Świat Dysku przed całkowitym unicestwieniem?

Ziemia wcale nie jest okrągła… Ziemia jest płaska i leży na grzbietach czterech wielkich słoni, które stoją na skorupie gigantycznego żółwia A’Tuina...
Oto Rincewind (David Jason) - najgorszy mag w historii Niewidocznego Uniwersytetu, który zna tylko jedno zaklęcie, (którego zresztą nauczył się przez przypadek) i największy tchórz w całym Anhk-Morpork, a prawdopodobnie i na całym Dysku. Jedynym czym może się pochwalić, to talent do języków, dlatego Patrycjusz (rewelacyjny Jeremy Irons) wydelegował właśnie jego do zaopiekowania się Dwukwiatem (Sean Astin) - pierwszym turystą Dysku... albo Rincewind będzie musiał walczyć na śmierć i życie na Arenie za kradzież konia...
Rozpoczyna się niezwykła wyprawa (a raczej: ucieczka przed pożarem Ankk-Morpork) często wpadającego w tarapaty Dwukwiata, jego niesamowitego Bagażu, który lubi zjadać ludzi oraz Rincewinda, który przede wszystkich chce pozostać przy życiu... Będą musieli stawić czoła wielkim niebezpieczeństwom, walczyć z druidami, uciekać przed magami, dotrzeć na kraniec Dysku, uratować dziewicę, wziąć udział w ekspedycji naukowej mającej na celu ustalenie płci Wielkiego A’Tuina i w końcu ocalić cały Dysk przed zniszczeniem. A zaklęcie siedzące w głowie Rincewinda bardzo będzie chciało się wypowiedzieć... Problem w tym, że Rincewind nie wie, co to za zaklęcie i co może uczynić...
Rewelacyjna adaptacja pierwszego tomu jednego z najsłynniejszych cykli fantasy ostatnich lat.