Genialny pomysl, aby zrobic glupiutki musical z jednego z najbardziej dramatycznych filmow o przemocy. Co robia dwie dziewczynyki po tym, kiedy jedna zostala pobita zgw*lcona a druga probowal zgw*lcic wlasny ojciec? Spiewaja piosenki i radosnie plasaja!

Proponuje w nastepnej kolejnosci przerobic na musical Liste...

Zastanawia mnie, jaki jest sens tej produkcji, skoro film z 85 roku był genialny. 11 nominacji do Oscara mówi samo za siebie. Co nowego chcą wnieść, co poprawić?

aby zapewnić szeroko rozumianą różnorodność. Nie idą z postępem.

Niemalże każda piosenka oddalała mnie od bohaterek. No może jedna była poruszająca. Nie wiem, czy jest to potrzebny film. Książka i ekranizacja z 1985 roku dała nam już chyba wszystko, co miały dać. Oczywiście jak zawsze sytuacja kobiet poniżanych, bitych, molestowanych budzi sprzeciw i złość. Jak dla mnie za dużo...

Zgadza sie nubia ---- sensu produkcji brak oprócz żądzy kasy i popularności... A nuż się uda? A nuż będą przez jakiś czas o mnie mówić? Boxoffice nie kłamie --- wtopa Oprah, wtopa...

obejrzeć. Nie wiem czy wytrzymam do końca. Temat mnie interesuje, ale nie lubię musicali.

Jakim cudem z czegoś takiego jak Bailey miała wyrosnąć piękna Ciara?

Film przepięknie zrobiony, to przede wszystkim, zrobiło na mnie duże wrażenie. Ci wrażliwi na piękno, na pewno docenią. Ale nie tylko dla oka, ale i dla ucha, to przyjemne.

... a nie purpury. Tak poprawnie brzmi tytuł.

Na polskim kanale Warner Bros. do tej pory nie pojawił się zwiastun. Czy ten film w ogóle zostanie oficjalnie wydany w Polsce?

Musical bez tłumaczenia piosenek to jak film niemy bez napisów.

tak w skrócie.

we wuz dancers n shieeeeeeet

Dlaczego z idąc z duchem czasu w rolach czarnoskórych nie obsadzono białych?

jak w tytule

0/10.